Wynik benchmarku pokazuje możliwości Snapdragona 8 Gen 3 w Samsung Galaxy S24+. Problem w tym, że leakster nie daje nam nadziei. To nie jest wersja dla Polski.
Po naprawdę udanym debiucie serii Galaxy S23 Samsung jest wybitnie zainteresowany odstrzelenie stopy. Ewentualnie obu. Wynik z Geekbench Samsunga Galaxy S24+ jest dość imponujący, ale sprawdzone źródło nie pozostawia złudzeń. To nie jest wersja dla Polaka.
Samsung Galaxy S24+ pokazuje wydajność Exynos 2400 w Geekbench
Pineapple ma być nazwą kodową Snapdragona 8 Gen 3. To brzmi świetnie, ale wracają stare demony. Ice Universe precyzuje, że to wersja dla wybranych rynków. Pechowcy otrzymają Exynosa 2400. Kto ma takie nieszczęście? Cała Europa oraz niektóre części Azji.
Coś mi się wydaje, że dokładnie wiem, o które „niektóre części Azji” może chodzić. Istotne rynki jak rodzimy, chiński, być może indyjski otrzymają Snapdragona. Europa i pozostałe kraje będą musiały zadowolić się Exynosem 2400. Dlaczego to może być problem?
Teoretycznie (jeszcze) nie mamy wielu powodów, by narzekać. Żadne konkretne dane nie wskazują, że Exynos 2400 nie będzie udanym SoC. Doświadczenia z aż trzech poprzednich generacji (Galaxy S20, Galaxy S21 oraz Galaxy S22) pozwala jednak sądzić, że powrócą koszmary. I za gorszy produkt zapłacimy tyle samo (a raczej więcej – podatki zrobią swoje).
Do tego upada przeciek mówiący o większej ilości pamięci RAM. Wcześniej mówiło się, że będzie to 12 GB RAM dla S24+ oraz Ultra. Wynik z Geekbench zdaje się temu przeczyć. Obecnie naprawdę nie jest łatwo z optymizmem patrzeć na premierę Samsunga Galaxy S24.
Skoro nie Samsung Galaxy S24+, to może OnePlus 12? Flagowiec chińskiego producenta powinien kosztować podobną kasę. Do tego zaoferuje lepszy SoC, a aparat robi się coraz ciekawszy. Najnowsze doniesienia na ten temat znajdziesz w poniższym wpisie.
Dla tego flagowca warto poczekać do nowego roku. Konfiguracja aparatu zaskoczy
Ceny w sklepach
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.