TECNO SPARK 10 Pro Magic Magenta Edition / fot. producenta
Świat smartfonów nie widział jeszcze takich cudów. Zaprezentowaną nowością jest luminescencyjna eko-skóra świecąca w ciemności! Technologia zaszczyciła swoją obecnością model TECNO SPARK 10 Pro Magic Magenta Edition.
O „Luminous Eco-Leather Technology”, czyli nowość producenta. Jest to technologia, która umożliwia zmianę koloru na trwałej eko-skórze. Do tej pory nikt nie zaprezentował czegoś podobnego.
Nowa wersja Magic Magenta Edition wariantu TECNO SPARK 10 Pro jako pierwsza zaadaptowała wspomniane rozwiązanie. Wyjątkowy efekt kolorystyczny uzyskano dzięki zaawansowanej trójwarstwowej kompozycji.
Metodą prób i błędów powstał finalny produkt, wykorzystujący technikę sitodruku. Aby go uzyskać, potrzebnych było 1200 próbnych wersji! Jak widać, praktyka czyni mistrza.
Prezentację bohatera wpisu znajdziesz na oficjalnym kanale producenta w serwisie youtube.com. Specyfikacja specjalnej wersji nie jest zróżnicowana z wersją bazową.
Kluczowe podzespoły to procesor Helio G88, ekran LCD IPS 6,8″ z odświeżaniem 90 Hz, bateria 5000 mAh z ładowanie 18 W oraz podwójny zestaw aparatów z tyłu. Pozostałe technikalia przybliży Ci wpis premierowy.
Przypominam również, że TECNO od niedawna posiada ofertę w Polsce. Miłym zaskoczeniem byłoby pojawienie się TECNO SPARK 10 Pro Magic Magenta Edition w naszym kraju, ale na rozwój wydarzeń trzeba jeszcze poczekać.
Przy okazji sprawdź świeżą premierę modelu Motorola Moto G14.
https://www.gsmmaniak.pl/1428786/motorola-moto-g14-premiera/
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Jest cienki i wytrzymały, ma pojemną baterię oraz istnie flagowy element, a do tego jest…
Sony Xperia 1 VII przed premierą pojawiła się na zdjęciach na żywo. Fioletowy wariant to…
Epic Games rozdaje perełkę od indie studia – gracze przez najbliższy tydzień mogą odebrać za…
Honor Pad GT zadebiutował oficjalnie. Ponieważ ma rozsądną specyfikację i niską cenę, chętnie zobaczyłbym go…
Nie mam pojęcia, w jaki sposób Redmi Turbo 4 Pro może być tak tani na…
Chciałoby się napisać — NARESZCIE! Długo czekaliśmy na oficjalny powrót vivo do Polski, ale w…