Im bliżej premiery iPhone 15, tym mniej chętnie sięgacie po droższe modele z 2022 roku. Nie jestem jednak przekonany, czy chodzi tylko o iPhone 15 Ultra.
Jakiś czas temu pisaliśmy, że średnia cena kupowanego w 2023 roku iPhone’a sięgnęła niemal tysiąca dolarów. I był to wynik najwyższy w historii. W kilka miesięcy później dość mocno spadła. Przed wrześniową premierą coraz mniej użytkowników ma chęci sięgać po najdroższe modele. A może chodzi tu o zwykły pragmatyzm?
No dobrze – na początek cyferki. W czerwcu wspomniana średnia cena osiągnęła 948 dolarów (o 40 USD mniej niż w poprzednim kwartale). CIRP swój model opiera o warianty i modele. Wnioski? Użytkownicy albo wolą kupować tańsze wersje pojemnościowe, albo przestali na potęgę kupować modele Pro. Widać to zresztą w tabeli.
Możemy również porównać, jak wyglądał rozkład zainteresowania rok temu. Wtedy 29% stawiało na iPhone 13 Pro Max, a 26% – na iPhone 13. Teraz iPhone 14 Pro Max zostaje z tyłu. Chce go 22%. Podstawowego iPhone 14 preferuje 24%.
Apple może co najwyżej świętować przyjęcie iPhone 14 Plus. Smartfon nadal sprzedaje się znacznie lepiej od iPhone 13 Mini przed rokiem. Nie zmienia to faktu, że zainteresowanie tym modelem jest najniższe w całej serii.
Oczywiście można upatrywać przyczyn zmian zainteresowania droższymi modelami w tym, że mamy… sierpień. Sam raczej nie chciałbym stawiać na iPhone 14 Pro Max, skoro wyraźnie ciekawszy iPhone 15 Ultra zadebiutuje już za miesiąc.
Szczerze powiedziawszy, to niestety wątpię w swoją teorię. Termin premiery – tak. Skok jakościowy? Nie sądzę. Za mało ludzi zdaje sobie jeszcze sprawę, jak drogi i wypasiony będzie iPhone 15 Ultra. Ja to wiem, Ty to wiesz, ale 99% dowie się o tym podczas debiutu we wrześniu.
Czy premiera iPhone 15 coś tutaj zmieni? Raczej się na to nie zapowiada. Znam już bowiem ceny, specyfikację oraz nowości we flagowcach Apple. Ty też poznasz je po lekturze naszego podsumowania.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
W zeszłym roku globalnie zaprezentowano realme GT 7 Pro, a teraz do debiutu przygotowuje się…
Hack and Slash do kupienia w cenie 9 zł? Z tą kapitalną ofertą jest to…
Jeśli potwierdzi się, że Samsung Galaxy S26 otrzyma nową, przełomową baterię z szybkim ładowaniem 65W,…
Aż trudno uwierzyć, że w przedziale 1000-1500 złotych kupimy smartfon z wodoszczelnością, 5 latami aktualizacji,…
"Marsz aktualizacyjny" producenta Nothing trwa w najlepsze. Tym razem smartfon jego submarki doczekał się najnowszego…
Debiut serii Samsung Galaxy S25 jest coraz bliżej. W przyszłym tygodniu poznamy nowe flagowce na…