Samsung obiektywnie produkuje jedne z najlepszych fotosmartfonów. I nie da się z tym dyskutować. Teraz uznali, że w życiu niezbędne są nam telefony z aparatem 440 MP. Kiedy takie monstra trafią do sprzedaży?
W mobilnej fotografii od lat liczy się jakość oprogramowania oraz fizyczna wielkość matrycy, a nie megapiksele. Samsung ma na ten temat inne zdanie. Sam używa 200 MP w swoim najlepszym smartfonie. Taką samą rozdzielczość znajdziemy w Samsungu Galaxy S24 Ultra. Koreańczycy nie powiedzieli jednak jeszcze ostatniego słowa.
Samsung wprowadzi aparat 440 MP w nowej generacji smartfonów
Samsung jakiś czas temu zapowiadał, że zamierza produkować matryce o rozdzielczości zbliżonej do tej ludzkiego oka (ponad 500 MP). Lata mijały, a obietnicy nie udało się dotrzymać. Podobno ma stać się to w 2024 roku. Wtedy zaprezentowany zostanie sensor HU1 (mam mentalnie 10 lat, więc nazwa nieźle mnie bawi). Rozdzielczość? Dzikie 440 MP.
Samsung ISOCELL sensors being mass-produced in the latter half of 2024.
– 200MP with 0.6μm HP7
– 50MP with 1.6μm GN6
– 440MP with ??μm HU1— Revegnus (@Tech_Reve) August 17, 2023
Fotoflagowiec z teleobiektywem 200 MP to nowa jakość. Poznaj specyfikację.
Czy taką rozdzielczość da się w ogóle sensownie zaimplementować w smartfonie? Natywnie – na pewno jeszcze nie. Do głowy przychodzi mi tylko łączenie sąsiadujących pikseli w jeden. Są już sprzęty, które łączą 16 w 1. Pora na łączenie 32 w 1? To daje więcej niż 12 MP ostatecznego rezultatu. Pamiętaj jednak, że przy takich operacjach nie zawsze używana jest cała matryca (patrz – nowe Honory).
Sam uważam, że to niekoniecznie jest sensor, który znajdziemy we flagowych Samsungach. Tutaj znacznie bardziej pasuje mi ISOCELL GN6. 50 MP z pojedynczym pikselem wielkość 1.6 μm brzmi imponująco. Wszystko to jest jednak pieśnią przyszłości. Jestem bardzo ciekawy, jak odpowie na to Sony. W końcu to z japońskich sensorów zwykle korzystają najlepsi.
Więcej MP nie zawsze oznacza najlepszy telefon do zdjęć. Trzeba opierać się na testach w prawdziwym świecie. Jeśli nie chcesz robić tego metodą prób i błędów, to zajrzyj do naszego poradnika zakupowego. Znajdziesz tam podane na tacy fotosmartfony, które rozkładają konkurencję na łopatki.
Jaki telefon do zdjęć kupić? Nasz ranking smartfonów z najlepszymi aparatami
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.