Google Pixel 8a zdradził specyfikację w Geekbench. W teorii flagowy procesor Tensor G3 powinien być asem w rękawie tego średniaka. A jak jest naprawdę? Naprawdę rozczarowująco.
Po raczej rozczarowującym Google Pixel 7a czas na następcę. Fani kompaktowych i przystępnych cenowo smartfonów tego producenta mają jednak powody do obaw. Specyfikacja Google Pixel 8a trafiła bowiem do Geekbench. Wygląda na to, że Google znowu zamierza zrobić to samo.
Google Pixel 8a z okrojonym procesorem debiutuje w Geekbench
Geekbench już jakiś czas temu dał nam wgląd w wydajność Google Pixel 8 i Pixel 8 Pro. Teraz czas na najtańszy model z rodzimy. Choć na jego premierę poczekamy do 2024 roku, to już dzisiaj dochodzą nas niepokojące wieści. Różnicę widać w teście wielu rdzeni. To aż 700 punktów na niekorzyść.
Ponownie może to oznaczać tylko jedno – Tensor G3 dla Pixela 8a będzie niżej taktowany. Google zamiast zrobić coś z chłodzeniem swoich smartfonów, idzie po linii najmniejszego oporu. I nawet mnie to nie dziwi, bo powalająca większość recenzji ich średniaka jest tak pozytywna, że po prostu nie muszą się starać.
Oczywiście sam procesor to nie wszystko. Gdyby tak było, nikt nie kupowałby Pixeli. W kolejnych miesiącach będziemy bacznie obserwować przecieki na temat tego średniaka. Być może nareszcie dobra bateria (flagowe Pixel 8 mają otrzymać większe ogniwa) zrobią z niego łakomy kąsek.
Przy takiej polityce wydajności pewnie wielu fanów producenta zdecyduje się nieco dopłacić. Muszę przyznać, że design Google Pixel 8 Pro prezentuje się bardzo interesująco. Zdjęcia na żywo przedstawiające flagowca Google znajdziesz w poniższym wpisie.
Ceny Google Pixel 8a
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.