Kontrowersyjny ruch Bolta: kierowca może nagrać Cię bez Twojej wiedzy

Bolt wprowadza w Polsce do aplikacji testowo funkcję, która pozwoli kierowcom i pasażerom na nagrywanie rozmów podczas przejazdów. Co ważne, wszystko odbywa się bez wiedzy drugiej strony.

Bolt – bezpośredni konkurent Ubera – wprowadza właśnie do swojej aplikacji budzącą pewne wątpliwości nowość. Chodzi bowiem o rozwiązanie, które pozwoli nagrywać rozmowy podczas trwającego przejazdu.

Jak tłumaczy Bolt, dostęp do funkcji nagrywania dźwięku otrzymuje zarówno kierowca, jak i pasażer. Podczas przejazdu możemy z niej skorzystać, wybierając opcję nagrywania w panelu bezpieczeństwa. Istotna kwestia jest też taka, że druga strona nie zostaje poinformowana o rozpoczęciu nagrywania.

Aby rozpocząć nagrywanie dźwięku, kierowca lub pasażer musi samodzielnie włączyć funkcję. Pasażer/pasażerka lub kierowca/kierowczyni może rozpocząć nagrywanie za pośrednictwem aplikacji Bolt w dowolnym momencie podróży. Funkcja jest dostępna wyłącznie podczas trwającego przejazdu, a nagrywanie kończy się automatycznie po jego zakończeniu

– tłumaczy Bolt.

fot. Bolt

Nagrywanie rozmów w Bolt – pierwsze kontrowersje

Tutaj pojawiły się pierwsze kontrowersje. Czy to legalne, by nagrywać pasażerów bez ich zgody? Okazuje się, że jak najbardziej – nagrywanie rozmowy, której jesteśmy uczestnikiem, nie jest zakazane. Tym bardziej, jeśli mamy obawy o nasze bezpieczeństwo.

Bolt wyjaśnia powstałe niejasności, tłumacząc, że narzędzie to służy tylko i wyłącznie właśnie bezpieczeństwu. Z tego też względu nagranie jest zaszyfrowane, a użytkownik, który je nagrał, nie ma do niego dostępu.

Nagranie może zostać użyte tylko jako załącznik do zgłoszenia wysłanego do Zespołu Wsparcia – jeśli użytkownik nie zrobi tego w ciągu 24 godzin, nagranie jest usuwane. Bolt tłumaczy, że takie rozwiązanie pozwoli firmie lepiej weryfikować zgłoszenia dotyczące bezpieczeństwa.

Funkcja nagrywania dźwięku pojawi się testowo od 28 sierpnia w czterech polskich miastach: Krakowie, Lubinie, Olsztynie i Opolu.

Przeczytaj również

Samsung zrobił pierwszy składany smartfon dla fanów Apple. Sprawdź, jak to działa

Źródło