realme GT 5 doczekał się oficjalnej prezentacji i w moich oczach jest jedną z najmocniejszych smartfonowych premier 2023 roku. Nowy flagowiec realme oferuje m.in. 24 GB RAM(!), do 1 TB pamięci, najlepszy procesor na świecie, ekran OLED 144 Hz czy ładowanie 240W! Cena jest zachwycająca.
Na rynek trafia właśnie realme GT 5, czyli nowy przedstawiciel telefonów z najwyższej półki, pełniący rolę flagowca marki realme.
Jest to premiera z tych mocniejszych, gdyż realme GT 5 to potwór naszpikowany technologią, który niejednego ManiaKa wprawi w zachwyt. Znakomita jest też jego cena.
Specyfikacja realme GT 5
Zacznijmy od imponujących podzespołów realme GT 5. W podstawowym wariancie dostajemy 12 GB RAM i 256 GB pamięci, a w najmocniejszym aż 24 GB RAM i 1 TB pamięci. W każdym przypadku są to odpowiednio LPDDR5X oraz UFS 4.0.
Sam procesor również jest potężny. W końcu mówimy o flagowym, niezwykle wydajnym układzie Qualcomm Snapdragon 8 Gen 2 z grafiką Adreno 740. Ciekawym bonusem jest Pixelworks X7, czyli dodatkowy procesor poprawiający jakość obrazu, a to jeszcze nie wszystko.
realme wprowadziło w tym modelu szereg rozwiązań dla graczy (w tym obsługę 144 Hz dla LoLa Mobile, po raz pierwszy w branży) oraz zaawansowany układ chłodzenia (20827 mm²). Warto też wspomnieć o możliwości sterowania przez użytkownika taktowaniem procesora, prawie jak w komputerach gamingowych.
Front urządzenia wypełnia 6,74-calowy ekran OLED o rozdzielczości 1,5K (2772 × 1240 pikseli), więc ostrość wyświetlanego obrazu jest genialna. To samo można powiedzieć o płynności, co gwarantuje odświeżanie w 144 Hz. Ma on się też chwalić jasnością na poziomie do 1400 nitów.
Wielka moc realme GT 5 widoczna jest też w ładowaniu. W swojej najlepszej wersji wspiera on ładowanie aż 240W, co jest jednym z najlepszych wyników w branży. W tej opcji akumulator ma 4600 mAh. Jeśli zamiast szybkości w odzyskiwaniu energii wolisz jej długie magazynowanie, to opcja bazowa z 150W i 5240 mAh będzie dla Ciebie lepsza.
Na tylnym panelu realme GT 5 znajdziemy oczywiście aparat. Producent zdecydował się na połączenie znane z tzw. tanich flagowców: 50 MP z OIS + 8 MP (szeroki kąt) + 2 MP (makro). Dobrze, że jednostka główna wygląda naprawdę fajnie, bo oparto ją na sensorze Sony IMX890.
Ciekawym bajerem położonym obok aparatu jest system diod LED RGB z 4 paskami świetlnymi halo i 26 niestandardowymi kolorami. To może nam posłużyć choćby za diodę powiadomień.
Specyfikację realme GT 5 uzupełniają: Wi-Fi 7, Wi-Fi 6, modem 5G, Bluetooth 5.3 z kodekami LDAC i aptX HD, port podczerwieni, NFC, dual GPS z Galileo, głośniki stereo, Dual SIM, USB-C czy czytnik linii papilarnych w ekranie.
Wszystko to zamknięto w obudowie o wymiarach 163,13 × 75,38 × 8,9 mm i wadze 205 gramów. Niestety, nigdzie nie ma mowy o żadnej normie wodoszczelności, co jest jedną z nielicznych luk w wyposażeniu realme GT 5.
Cena? Niższa, niż ktokolwiek mógł się spodziewać
Teraz przejdźmy do rzeczy równie ważnej jak specyfikacja, czyli ceny realme GT 5. Ta została ustalona na:
- 2999 juanów (ok. 1700 zł) za realme GT 5 12/256 GB,
- 3299 juanów (ok. 1870 zł) za realme GT 5 16/512 GB,
- 3799 juanów (ok. 2155 zł) za realme GT 5 240W 24 GB/1 TB.
Powyższe kwoty wyglądają ZACHWYCAJĄCO, ale jest haczyk. Niewiele wskazuje na premierę realme GT 5 w Polsce, zwłaszcza rychłą. Osoby zainteresowane tym modelem muszą uzbroić się w cierpliwość i niestety także szykować się na rozczarowanie.
Szkoda, gdyż tak wyposażony realme GT 5 byłby w fajnej cenie (ok. 3000-3500 zł) mógłby spokojnie pojawić się w naszym zestawieniu polecanych telefonów:
Jaki telefon kupić w 2024 roku? Polecam modele najbardziej opłacalne w Polsce
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.