Google Pixel 8/ fot. producenta
Google Pixel 8 i 8 Pro nie mają już przed nami tajemnic – to dlatego, że sam gigant zaprezentował je dziś na wideo, ponad 3 tygodnie przed oficjalną premierą! Wiemy też, że pojawi się Pixel Watch 2 i tajemnicze słuchawki.
Seria Google Pixel 8 wraz z zegarkiem Pixel Watch 2 zadebiutują już za niespełna 4 tygodnie – dokładniej już w środę, 4 października. W ostatnich dniach zrobiło się naprawdę gorąco w kwestii doniesień na temat nowości.
Początkowo pojawiły się rendery, na których mogliśmy podziwiać Pixela 8 w wersji Pro. Dzień później francuscy i brytyjscy sprzedawcy ujawnili domniemaną cenę urządzeń. Chyba bez zaskoczeń, będzie bardzo drogo.
Dziś Google zdecydował się na zaskakujący krok. Gigant postanowił ukrócić wszelkie plotki i sam zaprezentować nowe smartfony – na ponad 3 tygodnie przed premierą!
Google wrzucił właśnie do sieci dwa filmy. Pierwszy to krótka zapowiedź nadchodzącej konferencji i zaproszenie na wydarzenie, które odbędzie się 4 października. Z filmu dowiadujemy się, że premiery doczekają się nie tylko telefony i zegarek, ale też nowe słuchawki (lub nowy wariant kolorystyczny Pixel Buds Pro).
Drugie wideo, to już natomiast samo mięso – możemy bowiem przyjrzeć się na nim temu, jak oficjalnie będzie prezentować się design zarówno Pixel 8, jak i 8 Pro. Wiemy, że Google w tym roku mocno stawia na nowy kolor – porcelanowy. W takich odcieniach zadebiutują zarówno smartfony, jak i zegarek i słuchawki.
Poza tym pojawi się też łososiowa wersja smartfona. Mam nadzieję, że Google nie zapomni też o pięknym błękicie, który pojawiał się już w przeciekach.
Google chyba nikogo nie zaskoczył dzisiejszym wideo – wszystkie wcześniejsze doniesienia zdają się potwierdzać. Chodzi m.in. o bardziej zaokrąglony kształt smartfonów czy nowy, dłuższy pasek aparatu w modelu Pro, w którym znalazły się wszystkie czujniki. Poza tym tegoroczne flagowce nie różnią się szczególnie od tych, które zobaczyliśmy w ubiegłym roku.
Zauważalnie zmienią się za to ceny, bo za Pixela 8 i 8 Pro zapłacimy nawet o 200 euro więcej, niż za poprzednika! Ceny startują od 799 euro, a kończą się nawet na 1299 euro za model Pro.
4 października oprócz premier sprzętów Google, zadebiutować ma również opóźniony Android 14:
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Jeden z najlepszych telefonów 2025 roku doczekał się nie tylko nowej aktualizacji i co za…
POCO F7 najprawdopodobniej zadebiutuje jeszcze w przyszłym miesiącu. Telefon powinien być na radarze polskiego fana,…
Gmail doczekał się prostej, a jakże niezwykle użytecznej nowości na Androida. Pozwoli ona oszczędzić nam…
iQOO Z10x zadebiutował oficjalnie. Ponieważ to bardzo tani telefon, bateria o pojemności 6500 mAh i…
Casio AEQ120W to prawie G-Shock. Poza bardzo zbliżoną obudową ma baterię na 10 lat i…
Na polski rynek wkracza właśnie nowa linia produktowa znanego producenta - Baseus PicoGo. Mowa o…