iPhone 15 Pro i iPhone 15 Pro Max zostały oficjalnie zaprezentowane. Znamy specyfikację, możliwości i polskie ceny. Czy warto je kupić?
O iPhone 15 i iPhone 15 Plus wiemy już wszystko. Czas na modele dla bardziej wymagających. iPhone 15 Pro i iPhone 15 Pro Max zadebiutowały dzisiejszego wieczoru. Poznaj ich specyfikację, możliwości, przewagi i polskie ceny.
Zaczniemy od tańszego modelu z mniejszym ekranem. iPhone 15 Pro został wyposażony w ekran AMOLED o przekątnej 6.1″. Design niespecjalnie zmienił się w stosunku do zeszłego roku. Nadal mamy tu Dynamic Island – teraz dostępne we wszystkich wariantach serii. Warto dodać, że to ProMotion – na ludzkie to adaptacyjne odświeżanie 120 Hz.
iPhone’a 15 Pro – jak każdego „małego” Pro – kupuje się dla aparatu. W nowym modelu znajdziemy matrycę główną 48 MP, 12 MP szeroki kąt oraz 12 MP teleobiektyw. Jak zwykle najwięcej uwagi poświęcono oprogramowaniu. Trybów, które robią z Ciebie profesjonalistę, jest cała masa.
Czy design iPhone 15 Pro zmienił się w stosunku do poprzednika? Na pierwszy rzut oka – nie. Apple zmieniło jednak stal nierdzewną na stop tytanu. Dzięki temu nowy flagowiec jest lżejszy. Te kilka gramów naprawdę zrobi różnice w ergonomii.
Co z wydajnością? Tu robi się ciekawie. Apple A17 Pro Bionic to procesor wyprodukowany przez TSMC w 3 nm procesie technologicznym. Warto dodać – jako pierwszy SoC w smartfonie na świecie. Po sparowaniu z 8 GB RAM oczekuję odczuwalnej różnicy.
Na koniec zostaje nam kwestia baterii. iPhone’a 15 Pro naładujesz za pomocą USB-C. Dodam, że jest ono szybsze od tego w iPhone 15. Według przecieków ogniwo ma mieć pojemność 3650 mAh. Na jej potwierdzenie poczekamy, aż ktoś rozbierze swój egzemplarz na części.
Specyfikacja iPhone 15 Pro:
- Ekran: 6.1″ OLED LTPO 120 Hz
- Procesor: Apple A17 Pro Bionic (3 nm).
- Pamięć: 8 GB RAM, 128, 256, 512 GB lub 1 TB na dane.
- Aparat: 48 MP główny, OIS. Szeroki kąt 12 MP. Teleobiektyw 12 MP.
- Bateria: 3650 mAh, brak ładowarki w zestawie.
- Łączność: 5G, USB-C.
- Inne: IP68, tytanowa ramka.
Prawdziwą gwiazdą wieczoru był jednak iPhone 15 Pro Max. Czym na dobrą sprawę ten smartfon różni się od iPhone 15 Pro? Na pierwszy rzut oka – oczywiście wielkością. 6.7″ matryca OLED LTPO jest otoczona naprawdę cienkimi ramkami. Tu również pojawia się tytanowa ramka. Dzięki temu obsługa jedną dłonią naprawdę wchodzi w grę.
iPhone 15 Pro Max ma też najbardziej zaawansowany aparat w historii Apple. Nareszcie pojawia się tutaj peryskopowy teleobiektyw. Pozwala na 5-krotne zbliżenie optyczne. Zastąpił on ten tradycyjny, podczas gdy u konkurencji zwykle z nim koegzystuje. Ma 12 MP, a reszta aparatów jest taka sama, co w iPhone 15 Pro.
Dużo uwagi poświęcono trybom nagrywania wideo. Nareszcie jest opcja nagrywania w 4K przy 60 klatkach na sekundę. Apple uważa, że nawet bardziej profesjonalni twórcy będą w stanie używać iPhone 15 Pro jako głównej i jedynej kamery i aparatu. Jest też możliwość połączenia z Apple XR w celu oglądania przestrzennego wideo.
Na koniec zostaje nam bateria. Apple twierdzi, że czas pracy będzie rekordowy. Jestem skłonny w to uwierzyć. iPhone 15 Pro Max ma ogniwo o pojemności 4852 mAh (warto z przecieków, Apple oficjalnie jej nie podaje). To o 12% więcej od poprzednika. Najbardziej liczę, że ten 3 nm SoC naprawdę zmieni tu wszystko. Nie mogę się doczekać testów.
Specyfikacja iPhone 15 Pro Max:
iPhone 15 Pro i iPhone 15 Pro Max oczywiście pojawią się w Polsce. I – tradycyjnie – przyjdzie nam na to trochę poczekać. Polskie ceny dodamy od razu po aktualizacji polskiego sklepu. Te w dolarach prezentują się następująco:
Nie jesteś pewien, czy iPhone 15 Pro lub iPhone 15 Pro Max to sprzęt dla Ciebie? Zajrzyj do naszego poradnika zakupowego. Znajdziesz tam tylko najlepsze telefony 2023 roku.
https://www.gsmmaniak.pl/1234565/najlepsze-telefony-top/
Wpis w trakcie aktualizacji
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Wciągająca strategia turowa jest obecnie na wyciągnięcie ręki wielu graczy. Objęta została bowiem kapitalną promocją,…
Samsung uchyla rąbka tajemnicy i zdradza kolejne nowości w One UI 7 i Galaxy AI,…
Xiaomi Redmi Note 14 to nowy model chińskiego giganta rynku elektronicznego. Na salony razem z…
Mroczny RTS na premierę objęty został rewelacyjnym 65% rabatem. Teraz każdy z was może zgarnąć…
Składany Huawei Mate X6 zdradza cenę na polskim rynku. To pozytywne zaskoczenie – tak tanio…
Do premiery przygotowuje się wytrzymały tablet Samsunga, który otrzyma standard MIL-STD-810H oraz IP68. Niejaki Samsung…