Mapy Google poprowadziły mężczyznę trasą wiodącą przez most, który zawalił się 10 lat wcześniej. Mężczyzna zginął, a przed gigantem teraz proces sądowy. Google przez lata prowadził kierowców tą drogą, mimo próśb mieszkańców.
Mapy Google nie są nieomylne – przekonał się o tym każdy, kto regularnie korzysta z ich wskazówek. Niestety błędy w aplikacji mogą doprowadzić nie tylko do irytacji kierowcy, ale nawet do… śmiertelnego wypadku.
Po tym jak Mapy nieodpowiednio poprowadziły 47-letniego Philipa Paxsona na zawalony most, mężczyzna zginął. Teraz Google musi zmierzyć się z pozwem sądowym ze strony rodziny ofiary.
Mapy Google prowadziły przez zawalony most
Cała sytuacja miała miejsce we wrześniu ubiegłego roku w mieście Hickory w Stanach Zjednoczonych. Wtedy to mężczyzna wracał w nocy z imprezy urodzinowej córki. Jako że dopiero co przeprowadził się w nowe okolice, a do tego na zewnątrz było ciemno i padał deszcz, Paxson polegał tylko na wskazówkach Google
Mapy skierowały go na most, który zawalił się…9 lat wcześniej – w 2012 roku. Co gorsza, mieszkańcy tych terenów od lat walczyli z Google o zmianę algorytmu, tak aby prowadziła kierowców inną trasą – to wszystko bezskutecznie.
Zmiany Google dokonał dopiero 10 października 2022 roku, czyli miesiąc po śmiertelnym wypadku.
Jeden z prawników reprezentujących rodzinę ofiary mówi:
Przez dziewięć lat społeczność Hickory była niepotrzebnie i bezsensownie narażana na ryzyko, kiedy w 2013 r. zawalił się most drogowy i kiedy jedna z największych firm na świecie odmówiła poprawienia swoich algorytmów mapowania pomimo wielokrotnych próśb.
Warto w tym miejscu dodać, że oczywiście nie tylko Google oskarżony jest o spowodowanie śmiertelnego wypadku.
Choć wina giganta jest niezaprzeczalne – szczególnie jeśli weźmiemy pod uwagę wieloletnie prośby mieszkańców – to aż ciężko uwierzyć w to, że zarządca drogi przez 10 lat nie zamknął jej, a nawet nie postawił żadnego znaku informującego o niebezpieczeństwie. To on w dużej mierze odpowie za rażące zaniedbania.
Na koniec apel, aby w miarę możliwości starać się nie polegać tylko na wskazówkach Google. Niestety w tych warunkach było to praktycznie niemożliwe, a żaden pozew nie zwróci już życia mężczyźnie.
Przeczytaj również
Znów rośnie cena Allegro Smart! Prawie 40% drożej, to zaboli polskie portfele
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.