Jest grubaśny i nudnawy, ale sprzeda się na pniu, bo to przecież tani Samsung

Samsung Galaxy A15 zdradził design. Następca najlepiej sprzedającego się smartfona z Androidem pewnie znowu będzie hitem. I znowu – bez żadnego powodu poza ceną i aktualizacjami.

Pamiętasz zestawienie najlepiej sprzedających się smartfonów? Galaxy A14 w świecie Androida był królem. Mogę się założyć, że dokładnie tak samo będzie w przypadku jego następcy. Oto Samsung Galaxy A15. Co wiemy o specyfikacji?

Samsung Galaxy A15 – design i część specyfikacji taniego telefonu

Zasadniczo największą różnicą w designie Samsunga Galaxy A15 jest notch. Ale jak to? Przecież Galaxy A14 też go miał. Chyba nie doceniasz postępu u Samsunga. Przecież tamten miał kształt litery „V”, a tu jest to „U”. Producent doszedł też do wniosku, że mniejszy ekran będzie lepszy. Teraz ma 6.4 cala.

Samsung Galaxy A15 / fot. OnLeaks & The Tech Outlook

Poza tym – to kropka w kropkę ten sam design na przodzie i tylnym panelu. Różnicę widać jednak z boku. Wcale nie jest wykluczone, że tak „schowana” konstrukcja przycisków będzie podobna w Samsungu Galaxy S24. Wątpię jednak, by to samo miało dotyczyć Ultra. A reszta i tak nikogo nie obchodzi.

Samsung Galaxy A15 / fot. OnLeaks & The Tech Outlook

Boczne krawędzie są bardzo ostre i zostały całkowicie zerżnięte z iPhone 12, 13 czy 14. Tak bezczelnie nie robi tego nawet większość chińskich producentów. To bez sensu, bo – co by nie mówić o jego specyfikacji i cenie – Galaxy A14 był przynajmniej ergonomiczny.

Jakieś plusy? Posiadacze słuchawek z kablem pewnie ucieszą się z obecności złącza jack 3.5 mm. Jeśli tak ma wyglądać najpopularniejszy smartfon z Androidem 2024 roku, to – cytując klasyka – jesteśmy zgubieni.

Umówmy się jednak – to nie będzie król opłacalności. Nie ma szans z najlepszymi telefonami do 1000 złotych. Co innego bohater dzisiejszej promocji. Obecnie w Polsce nie kupisz lepszego smartfona za tak małą kasę.

120 Hz, 8 GB RAM i historycznie niska cena: piękna promocja na fajny telefon prosto z Polski

Źródło