Świeży wyciek ceny modelu Samsung Galaxy S23 FE rzuca nowe światło na sprawę jego opłacalności. W zasadzie całe środowisko branżowe postowiło krzyżyk na nadchodzących smartfonie. Czyżby premierowa kwota miała jednak osłodzić gorzki smak debiutu?
Oczywiście, nie można tego stwierdzić jednoznacznie przed premierą. Można jednak spekulować na temat stosunku ceny do jakości, bo wypłynęła świeża informacja. Początkowo myślano, że Samsung Galaxy S23 FE będzie kosztować więcej, niż teraz ujawniono.
Tym razem wyciek mówi o 599 $, czyli 2600 zł. Do tego należy doliczyć jeszcze podatek, ale cena w Indiach na poziomie 59 999 INR i tak była wyższa. Przypomnę tylko, że państwo z Azji smartfony — co do zasady — wycenia znacznie taniej.
Wszystko byłoby pięknie, gdyby nie procesor. Smartfon południowokoreańskiego giganta pojawi się w dwóch wersjach. Do Polski zapewne trafi model z układem Exynos 2200. To główny zarzut w stronę urządzenia.
Kulturą pracy jednostka nie zasłynęła. Przez co miewała problemy z temperaturami, a co za tym idzie z baterią. Wystarczy, chociażby spojrzeć na Samsunga Galaxy S22, który jest tego świetnym przykładem.
Niemniej zapowiedź pojemności 4500 mAh pozwala wierzyć w poprawę. Z drugiej jednak strony mniej więcej 3000 zł za telefon z ładowaniem 25 W? Tylko Samsung (oprócz Apple) mógł wymyślić coś takiego. Ale nie ma się co dziwić, skoro nawet przyszły flagowiec nie planuje nic z tym zrobić…
https://www.gsmmaniak.pl/1438019/samsung-galaxy-s24-szybkosc-ladowania-3c/
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
W 8 lat po oficjalnym debiucie oryginału czas na Nintendo Switch 2. Producent oficjalnie ogłosił…
Disney+ jest w poważnych tarapatach? Po kolejnych podwyżkach i zamieszaniu z blokadą dzielenia kont serwis…
Tanie smartwatche z AMOLED i GPS to stosunkowo nowa nisza. Teraz najlepszy z nich -…
Jaki jest ideał opłacalnego telefonu? Ex-flagowiec w promocji. Za mniej niż 3000 złotych kupisz OnePlus…
Xiaomi 15 Ultra pozuje na żywo, ale tym razem robi to w wyjątkowej wersji inspirowanej…
Samsung Galaxy S25, Samsung Galaxy S25+, Samsung Galaxy S25 Ultra, a może Samsung Galaxy S24…