Do rodzinki wybitnych technicznie średniaków niebawem dołączy kolejny model. Posiądzie nazwę Redmi Note 13R Pro i będzie tańszym wyborem z i tak już taniej serii. Co o nim wiemy przed premierą i czy jest szansa dla Polski?
Chińska jednostka certyfikująca zarejestrowała obecność Redmi Note 13R Pro. Jego numer modelu to prawdopodobnie 2311FRAFDC, a ostatnia literka wskazuje Chiny. Oznacza to, że nadchodzący telefon nie opuści rynku producenta.
A przynajmniej nie pod taką nazwą. Przecieki wspominają bowiem o POCO X6 5G z globalną prezentacją. Nie byłoby w tym nic dziwnego, bo to nie pierwsze takie plany Xiaomi na korzystanie z rebrandingu.
Oprócz mocy ładowanie 33 W certyfikacja nie ujawniła więcej szczegółów. Niemniej w kuluarach branżowych mówi się o korzystaniu z już zaprezentowanego Redmi Note 13 5G. Poza aparatem głównym bohatera wpisu, który otrzyma matrycę z mniejszą rozdzielczością — 64 MP.
Na ten moment brakuje więcej informacji. Można spekulować o ekranie AMOLED z odświeżaniem 120 Hz oraz baterii 5000 mAh najpewniej zaadaptowanych z wyszczególnionego kolegi, ale pewności nie ma.
W oczekiwaniu na pozostałe przecieki i nowe szczegóły zapraszam Cię do poniższego wpisu. Dzięki niemu poznasz m.in. specyfikację, cenę oraz wygląd świetnie wycenionego modelu, który do Polski trafi w najbliższym (bliżej nieokreślonym) czasie.
https://www.gsmmaniak.pl/1439074/xiaomi-redmi-note-13-5g-oficjalnie-cena-specyfikacja/
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…
Apple iPhone SE 4 będzie miał premierę w Polsce jeszcze wcześniej, niż oczekiwałem. Smartfon zadebiutuje…
Zadebiutował OPPO Find X8 Pro: superflagowiec stworzony z myślą o Europie, a co za tym…
Podkręcony Snapdragon 8 Gen 3 w połączeniu z 7000 mAh to marzenie niejednego ManiaKa. Sam…