Samsung Galaxy S24 Ultra / fot. OnLeaks & MySmartPrice
Samsung Galaxy S24 Ultra pozuje na grafikach. Jego design nie niesie ze sobą wielu zmian, ale jedną na pewno docenią przeciwnicy zagiętego ekranu. Co jeszcze się zmieniło?
Premiera Samsunga Galaxy S24 Ultra odbędzie się za prawie 4 miesiące. Dzisiaj do sieci trafiły rendery przedstawiające najmocniejszy smartfon w przyszłorocznej ofercie koreańskiego producenta. Co zmieniło się względem 2023 roku?
Gdybym miał powiedzieć, co się zmieniło, to chyba… nic. Oczywiście bliższe oględziny ujawniają zmiany, ale tak naprawdę duża jest tylko jedna. Chodzi mi o płaski ekran o cieniutkich ramkach. Te płaskie 6.8″ przy wsparciu S Pen (nadal jest w obudowie) to powierzchnia robocza, jakiej nie oferuje nikt inny.
Reszta to już dobrze znana nam stylistyka Samsunga. Cztery aparaty doczekają się nowych matryc, ale ich układ nadal będzie taki sam. Przy wymiarach 162.3 mm x 79 mm x 8.7mm będzie nieco niższy i nieco szerszy od poprzednika. Waga spadnie o cały 1 gram.
Podsumowanie przeckieów o Samsung Galaxy S24 (Ultra). Co nowego?
Warto wspomnieć, że odchudzenie odbędzie się przy pomocy tytanowej ramki. Być może smartfon będzie strukturalnie mocniejszy od iPhone 15 Pro Max z taką samą ramką. Jeśli liczyłeś na większą baterię i szybsze ładowanie, to będziesz rozczarowany. To nadal 5000 mAh i 45 W.
To może chociaż w przypadku Samsunga Galaxy S24 coś się zmieniło? Owszem. Czy na plus? Przekonaj się sam. Moim zdaniem taka zmiana designu wcale nie wyjdzie na dobre fanom kompaktowych flagowców.
https://www.gsmmaniak.pl/1440851/samsung-galaxy-s24-wyglad-design-rendery/
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Revolut Pay znacznie ułatwi zakup biletów lotniczych w taniej linii lotniczej Wizz Air. Na start…
Specyfikacja Oppo F29 Pro 5G trafiła do sieci. Ten telefon po prostu ma sens. Nie…
Smartwatche zyskują na popularności w Polsce, ale mimo rosnącej liczby użytkowników, tylko 25% Polaków przekazuje…
vivo S21 Pro pojawił się w przecieku, zdradzając specyfikację. Mamy tu dobry procesor, małe wymiary…
Samsung Galaxy S26 Ultra bez aparatu pod ekranem, ale za to nadal z S Pen…
Nie spodziewałem się tego, że w pozytywny sposób przyjdzie mi pisać o pojemności baterii w…