Google Pixel 8 pojawił się na żywo na wideo z unboxingiem. Smartfon prezentuje się świetnie, a prezent w przedsprzedaży zachęca do zakupów.
Kompaktowy bóg fanów czystego Androida zapozował na wideo na kilka dni przed oficjalną premierą. Jeśli i Ty chciałbyś kupić go w przedsprzedaży, to już teraz możesz zobaczyć go na żywo. Google Pixel 8 nie ma przed nami żadnych tajemnic.
Google Pixel 8 pozuje na żywo na wideo
Na początek zachęcam do obejrzenia poniższego wideo, bo pewnie niedługo może zniknąć z YouTube. Trwa raptem pół minuty, a po jego obejrzeniu zawartość pudełka nie będzie stanowić żadnej tajemnicy. Google Pixel 8 za 699 dolarów (co da nam pewnie 699 euro) oczywiście nie oferuje ładowarki w pudełku.
Xiaomi 14 Pro może i nie ma czystego Androida, ale przy takiej specyfikacji wymiata konkurencję.
Choć sam od bardzo dawna nie miałem ochoty przesiąść się na telefon Google, to Pixelowi 8 muszę oddać jedno. Jego bryła wygląda na mi na bardzo poręczną. W czasach, gdy wszyscy stawiają na płaskie krawędzie, zaokrąglona obudowa to kapitalna ergonomia. Przy takich wymiarach mam zerowe oczekiwania co do długiego czasu pracy, ale obsługa jedną dłonią będzie bajeczna.
Niestety to wszystko prowadzi mnie – jak zwykle – do procesora. iPhone 15 ma z tym problem, a ma znacznie lepszy SoC (3 nm litografia TSMC vs Samsung w Google). Obawiam się, że w tak kompaktowej obudowie schłodzenie nowego Tensora G3 może być wyjątkowo trudne. Obym się mylił, bo wizualnie smartfon wybitnie mi się podoba.
Wideo i widok Google Pixel 8 na żywo zachęcił Cię do zakupu tego smartfona po premierze? Zobacz, co dostaniesz w gratisie przy zakupach. Mam nadzieję, że zagraniczne Amazony będą łaskawe dla polskich fanów i nie poskąpią im takich prezentów.
Srogie gratisy przy zakupie Google Pixel 8 (Pro). Teraz nawet ja nie mogę narzekać na cenę
Ceny Google Pixel 8
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.