Wygląda na to, że Snapdragon 8 Gen 3 zaoferuje wydajność, która pobije kolejną barierę w kontekście „cyferek”. Mowa o wyniku z benchmarka AnTuTu. Jak zaprezentował się nowy SoC w tym popularnym teście?
Premiera nowego SoC od firmy Qualcomm, jakim będzie układ Snapdragon 8 Gen 3 zbliża się wielkimi krokami. W zasadzie zapewne w przeciągu maksymalnie miesiąca zostanie on oficjalnie zaprezentowany. Jaka będzie jego wydajność?
Snapdragon 8 Gen 3 – wydajność nowego SoC
Nie da się ukryć, że oczekiwania względem nowego procesora dla smartfonów i tabletów z Androidem są wysokie. Jak w takim razie wypełni je nowy układ? Na to pytanie odpowiada niejako Digital Chat Station oraz Revegnus. Przetestowany został produkt inżynieryjny, który wyposażony był w 16 GB pamięci operacyjnej LPDDR5T (obecnie używane są LPDDR5X) i 1 TB pamięci wewnętrznej UFS 4.0.
Good news: The Antutu scores for the 8 Gen 3 have been revealed.
8G3
Total score 2M
GPU 840K, +40% compared to 8G2
CPU 440K, +15.7% compared to 8G28G2
Total score 1,60M
GPU 600K
CPU 380KAnd surprisingly… it supports LPDDR5T? I heard that the Dimensity 9300 supports… pic.twitter.com/cw1a2rrc5y
— Revegnus (@Tech_Reve) October 7, 2023
Jak możecie przeczytać w powyższym poście, drugi z wymienionych informatorów mówi o wyniku ponad 2 milionów punktów w teście AnTuTu. Jest to więc 25% wzrost, na który składa się:
- 840 tysięcy punktów GPU (+40%);
- 440 tysięcy punktów CPU (+15,7%).
Wzrosty są więc zauważalne, szczególnie w kontekście układu graficznego, więc wydajności w grach. Pytanie jednak, czy prototyp z LPDDR5T wejdzie do produkcji, czy Qualcomm pozostanie przy LPDDR5X – bo to będzie miało duże znaczenie w kontekście końcowej wydajności.
W kontekście CPU, mamy tutaj raczej wynik, którego można było się spodziewać. Wzrost podobny do tego, który obserwowaliśmy między SD8+G1, a SD8G2.
Kiedy premiera?
Oficjalne ogłoszenie najnowszego procesora od Qualcomma, czyli Snapdragona 8 Gen 3 odbędzie się już niebawem, bo na przełomie października i listopada – jak co roku. Co by nie mówić, oczekiwania raczej nie spadną od tych, które już zostały „napompowane”.
Zmieniając jednak temat, wyszła ciekawa sprawa. Aktualizacja iOS 17 wywołała skutek, którego raczej nikt się nie spodziewał. Kobieta przez najnowszą aktualizację oprogramowania produktu Apple została zmuszona do zmiany imienia. Raczej niczego takiego byście się nie spodziewali, czyż nie? A no cóż, jak widać życie lubi zaskakiwać.
Apple zniszczyło jej życie. Przez iOS 17 musiała… zmienić imię
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.