Masz do wydania kilkanaście tysięcy złotych na luksusowy, ale jednak „zwyczajny”, smartwatch? Garmin MARQ Carbon to seria dla Ciebie. Oto możliwości i polskie ceny tych cudów.
Garmin MARQ Carbon to seria trzech smartwatchy premium. Wróć. To seria trzech luksusowych zegarków, których polskie ceny przyprawiają o zawrót głowy. Ja wiem, że każdy z nich spokojnie może być nazwany najlepszym smartwatchem świata, ale kogoś tu chyba lekko pogięło. Poznaj możliwości i cenę tych cudów technologii.
Garmin MARQ Carbon to szalenie drogie smartwatche premium – polskie ceny
Zanim zarzucisz mi tendencję do przesady w tytule i wstępie, poznaj polskie ceny. Garmin MARQ Carbon w Polsce kosztują od 2950 do 3200… euro. Garmin chyba jeszcze nie zdecydował o kwotach w złotówkach. Ja chętnie pomogę. To od 13350 do 14500 złotych. Ja tylko skromnie zaznaczę, że za tyle kupisz MacBooka Air, iPhone 15 i Apple Watch 9. Jak znajdziesz promocje, to za resztę na dwa tygodnie pojedziesz na wakacje.
Garmin MARQ Carbon nie są jednak dla ludzi, którzy jeżdżą na wakacje. Wskazują na to same nazwy. Athlete, Commander i Golfer precyzują grupy docelowe. Masz klatę jak model, grasz w golfa jak Tygrys (Woods), a dusza przywódcy jest u Ciebie tak silna, że wszyscy bez wahania za Tobą podążają? Napisz maila do Garmina, może wyślą Ci jeden w prezencie.
Za co tu płacisz? Za luksus
Przestając robić sobie jaja, tylko dla tego, że mnie na nie nie stać – Garmin MARQ Carbon mają wszystko. Kropka. Wszystko. Są wykonane z włókna węglowego, mają piękne ekrany AMOLED i wypukłe, szafirowe szkło na froncie koperty. Golfer fabrycznie ma zainstalowane 43 tysiące map pól golfowych z całego świata. Twój Apple Watch to potrafi? Nie bądź śmieszny.
Pewnie mógłbym zakończyć tu ten tekst, ale opis produktów jest pełen niespodzianek. Siedzisz? Wersja Commander ma Kill Switch. Tak, dobrze myślisz. Podczas bohaterskiej śmierci na polu bitwy możesz jednym przyciskiem wyczyścić całą pamięć urządzenia. Garmin nie precyzuje, czy zalicza się do tego historia przeglądania.
Drogi Garminie. Jeśli seria MARQ Carbon nie trafi na nadgarstek nowego Bonda, to wasz marketing powinien się wstydzić. Albo on. Albo John Wick. Biorąc pod uwagę, że obaj nie żyją, to na ziemi nie ma już nikogo godnego noszenia tych smartwatchy. Są po prostu za dobre dla przeciętnego śmiertelnika.
Nie da się ukryć, że nowe Garminy przyprawiają o rumieńce każdy z najlepszych smartwatchy 2023 roku. Równie oczywiste na pierwszy rzut oka jest to, że za ich cenę można kupić z 10 dobrych smartwatchy. Niektóre z nich znajdziesz polecane w naszym poradniku zakupowym.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.