Na temat konferencji Nokia World wypowiadali się już moi Koledzy z redakcji – Krzysiek, Paweł i Szymon. Dziś czas bym i ja zabrał głos, jako oddany fan słuchawek z Finlandii. Cóż mogę powiedzieć? Czuję niedosyt, ale nie skreślam jeszcze z rynku naszej legendy.
Nowe słuchawki z linii Lumia charakteryzują się już dużo lepszymi parametrami i możliwościami niż poprzedniczki. WP 8 także prezentuje się doskonale. Mam jednak wrażenie, że projektantom Nokii zabrakło finezji i pomysłu w projektowaniu nowych smartfonów. Oczekiwałem, że zaskoczą one designem na miarę N8, E7 czy chociażby nieśmiertelnej E52. A tu znowu kolorowe „klocki”. Same specyfikacje spełniają moje oczekiwania – nie wymagam by mój sprzęt był multimedialnym potworem. Ma po prostu solidnie spełniać swoje zadania.
Miejmy nadzieję, że Finowie wprowadzą jeszcze jakieś ciekawe słuchawki do swojej oferty. Cóż, pewnie pozostanę wierny tej marce. Ale czuję niedosyt. Nokia zawsze kojarzyła mi się z eleganckimi smartfonami (jeszcze z czasów Symbiana S60). Lumie są dla mnie zbyt kolorowe i jednolite. O wiele bardziej podobają mi się wizualnie urządzenia z Nokia Belle.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.