OnePlus 12 zdradza kolejne detale – wiemy na jaki aparat postawi producent. Poza tym flagowce doczekają się nowego, lepszego portu USB, większej baterii, a także wyczekiwanego ładowania bezprzewodowego.
Premiera serii OnePlus 12 zbliża się do nas coraz większymi krokami – spodziewamy się jej już w styczniu, czyli mniej więcej za 2 miesiące. Jako że do debiutu pozostało kilka tygodni, do sieci trafiają kolejne intrygujące informacje na temat flagowców.
Najświeższe doniesienia dotyczą aparatów flagowców – leaker Yogesh Brar (@heyitsyogesh) zdradza, czego możemy spodziewać się na pokładzie urządzeń.
Głównym czujnikiem 50 MP ma być w tym przypadku Sony IMX966 (1/1.4″), wyposażony w OIS (optyczną stabilizację obrazu), przysłonę f/1,7 i pole widzenia odpowiadające ogniskowej 23 mm.
Do zestawu dołączy także ultraszerokokątny czujnik Sony IMX581 o rozdzielczości 48 MP (w formacie 1/2 cala) z przysłoną f/2.2 i polem widzenia odpowiadającym 14 mm. Ten znany jest nam już dobrze z OnePlusa 11.
Całość dopełni 64-megapikselowy sensor OmniVision OV64B z 3-krotnym zoomem optycznym, 120-krotnym zoomem cyfrowym i optyczną stabilizacją obrazu.
To nie koniec nowych, ciekawych doniesień na temat smartfona. Wiemy też, że doczeka się on portu USB 3.2, obsłuży bezprzewodowe ładowanie o mocy 50 W, a także otrzyma czujnik podczerwieni.
Warto przypomnieć, że poprzednik otrzymał port USB 2.0 i wcale nie obsługiwał ładowania bezprzewodowego – w odróżnieniu od wcześniejszych modeli z 2022 czy 2021 roku. W przyszłym roku przyjdzie więc czas na spory postęp. To bardzo dobre wieści dla fanów marki.
Wzrosnąć ma także pojemność baterii – z 5000 do 5400 mAh! Ładowanie przewodowe powinno natomiast pozostać na tym samym, bardzo zadowalającym poziomie 100 W.
Całość napędzać będzie oczywiście flagowy układ Qualcomm Snapdragon 8 Gen 3 (4 nm).
Poza tym OnePlus 12 ma zostać wyposażony w wyświetlacz OLED LTPO o częstotliwości odświeżania 120 Hz, z rozdzielczością QHD+ i szczytową jasnością aż 3000 nitów. Takie wyposażenie może sprawić, że OnePlus 12 będzie flagowcem z najlepszym ekranem w 2024 roku.
https://www.gsmmaniak.pl/1445676/iphone-15-pro-max-heres-how-much-it-really-costs-apple-to-make/
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
"Marsz aktualizacyjny" producenta Nothing trwa w najlepsze. Tym razem smartfon jego submarki doczekał się najnowszego…
Debiut serii Samsung Galaxy S25 jest coraz bliżej. W przyszłym tygodniu poznamy nowe flagowce na…
Kultowy RPG właśnie trafił na Steam z 90% rabatem. Ten pozwoli wam zaoszczędzić przy zakupie…
Microsoft ostrzega przed masowym oszustwem na WhatsApp. Tym razem chodzi o niebezpieczne kody QR. Sprawdź,…
Revolut przedstawia w aplikacji nowość, która zadba o bezpieczeństwo naszych danych i pieniędzy. To rozmowy…
Wciągająca strategia turowa jest obecnie na wyciągnięcie ręki wielu graczy. Objęta została bowiem kapitalną promocją,…