Świetnie zapowiadający się realme GT 5 Pro, który najprawdopodobniej trafi do Polski, ujawnił ważne informacje. Flagowiec otrzyma potężne zaplecze fotograficzne, a w tym potężny teleobiektyw! Poza tym pojawi się nowy czujnik Sony Lytia LYT-T808!
Przede wszystkim Sony Lytia LYT-T808. Chodzi o nowy sensor z dwoma oddzielnymi warstwami tranzystorów i fotodiod. Oznacza to umieszczenie na matrycy więcej światłoczułej powierzchni przy jednoczesnym oszczędzaniu miejsca.
Przełoży się to na lepsze zdjęcia w słabo oświetlonych warunkach. Poza tym fizyczny rozmiar nie będzie musieć być tak wielki jak w przypadku 1-calowej matrycy Sony IMX989. Tak to wygląda w teorii. Pierwsze testy porównawcze pokażą, czy tak będzie w praktyce.
Niemniej realme GT 5 Pro otrzyma jeszcze dwa aparaty. Pierwszy z nich to 50-megapikselowy Sony IMX890. Jego możliwości można poznać np. z naszego testu OnePlus 11, ale tym razem nie będzie on oczkiem głównym, a teleobiektywem (najpewniej peryskopowym).
Kolejna kwestia to obiektyw ultraszerokokątny. Mowa konkretnie o OMNIVISION OV08D10 z rozdzielczością 8 MP. O kamerce selfie wiemy tylko, że otrzyma matryce 32 MP. Nie wyszczególniono konkretnego czujnika.
Ważna jest też sama specyfikacja. To procesor Snapdragon 8 Gen 3 ma w planach czuwać nad ciekawą optyką. Zapowiedź 16 GB RAM LPDDR5X to również dobry prognostyk. Z takim zapleczem nie martwię się o wydajność flagowca. Pozostałą specyfikację znajdziesz poniżej.
https://www.gsmmaniak.pl/1448314/realme-gt5-pro-specyfikacja-tenaa/
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Revolut przedstawia w aplikacji nowość, która zadba o bezpieczeństwo naszych danych i pieniędzy. To rozmowy…
Wciągająca strategia turowa jest obecnie na wyciągnięcie ręki wielu graczy. Objęta została bowiem kapitalną promocją,…
Samsung uchyla rąbka tajemnicy i zdradza kolejne nowości w One UI 7 i Galaxy AI,…
Xiaomi Redmi Note 14 to nowy model chińskiego giganta rynku elektronicznego. Na salony razem z…
Mroczny RTS na premierę objęty został rewelacyjnym 65% rabatem. Teraz każdy z was może zgarnąć…
Składany Huawei Mate X6 zdradza cenę na polskim rynku. To pozytywne zaskoczenie – tak tanio…