Nareszcie wyjątkowo seria vivo X100 odbyła oficjalną premierę! Tym razem zaprezentowano dwa modele. Oferują rewelacyjny ekran LTPO z jasnością aż 3000 nitów, procesor Dimensity 9300, nawet 16 GB RAM typu LPDDR5T i certyfikat IP68. Oto ich rozsądna cena i wyśrubowana specyfikacja.
To on jest głównym sprawcą zamieszania. Na początku jednak wspomnę o ciekawostce. Poprzednia kolekcja (vivo X90) zaprezentowała trzy flagowce, a tym razem były to tylko dwa modele. Ograniczany do rynku producenta model z + został całkowicie pominięty.
Wróćmy do vivo X100 Pro, bo jest o kim pisać. Pod jego maską pracuje MediaTek Dimesnity 9300. Stworzony został w 4 nm litografii. Jest to pierwszy procesor przeznaczony smartfonom z obsługą standardu LPDDR5T (jedynie wariant 16 GB/1 TB)! Pamięci operacyjnej przewidziano do 16 GB, a pamięci UFS 4.0 przygotowano nawet 1 TB.
Przód doposażono w AMOLED LTPO z przekątną 6.78. Odświeża się w zakresie do 120 Hz i posiada rozdzielczość 2800 × 1260 px. Panel 10-bitowy oferuje użytkownikowi współczynnik Screen to body na poziomie 93%. Pik jasności nawet 3000 nitów przekłada się na rewelacyjne kolory!
Zaplecze fotograficzne prowadzone chipem vivo V3 i algorytmami ZEISS:
O czas pracy dba bateria 5400 mah z ładowaniem 100 W. Nie zabrakło też ładowania bezprzewodowego 50 W. Nad wszystkim czuwa Android 14 z OriginOS 4. Za łączność odpowiada: 5G, NFC, Wi-Fi 7, Bluetooth 5.4, USB typu C w wersji 3.2 Gen1 i Dual SIM. Bardzo ważny jest też certyfikat IP68.
Poza ceną, co jest oczywiste, chodzi np. o baterię. vivo X100 nie oferuje ładowania indukcyjnego. Jego moc urosła do 120 W mocy przy jednoczesnym zmniejszeniu pojemności do 5000 mAh.
Zmiany ponadto doczekał się aparat główny — Sony IMX920 z wielkością 1/1.49″ — oraz teleobiektyw. O ile pierwszy z nich posiada tożsamą rozdzielczość i OIS, to ma inną przysłonę: f/1.57. Z kolei drugi posiada matrycę 64 MP, OIS i przysłonę f/2.57.
Chip odpowiedzialny za optykę to vivo V2 wcześniejszej generacji znany np. z vivo V90 Pro. Ponadto zastosowano starszy standard przewodu USB typu C, a mianowicie USB 2.0. Na tym w kończą się różnice.
Przy okazji sprawdź, jak wielkim sukcesem mógł przedpremierowo pochwalić się vivo X100.
https://www.gsmmaniak.pl/1450571/vivo-x100-zamowiony-przed-premiera-w-milionie-sztuk/
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Apple iPhone SE 4 będzie miał premierę w Polsce jeszcze wcześniej, niż oczekiwałem. Smartfon zadebiutuje…
Zadebiutował OPPO Find X8 Pro: superflagowiec stworzony z myślą o Europie, a co za tym…
Podkręcony Snapdragon 8 Gen 3 w połączeniu z 7000 mAh to marzenie niejednego ManiaKa. Sam…
Z zakupem telefon do zdjęć czekasz do premiery Huawei Mate 70? Możesz mieć rację, bo…
Seria vivo S20 zaoferuje użytkownikom mocarną specyfikację. Zwłaszcza vivo S20 Pro zapowiada się na jednego…
Aplikacja Uber wzbogaca się o udane nowości, które mogą przydać się także w okresie świątecznym.…