Samsung Galaxy A35 5G ujawnił design na grafikach z bardzo pewnego źródła. Widać tu kolosalny postęp w stosunku do poprzednika. Znowu nie będzie sensu kupować flagowca?
Samsung Galaxy A55 5G ujawnił już co niego na temat swojej specyfikacji. Czas na tańszy model. Czy będzie równie dobry, co tegoroczny model? Oto Samsung Galaxy A35 5G. Jego design i część specyfikacji nie stanowią już dla nas tajemnicy.
Samsung Galaxy A35 5G – wygląd, design i specyfikacja
Wymiary smartfona to 161.6 na 77.9 na 8.2 mm. Oznacza to, że telefon jest minimalnie wyższy oraz nieco węższy od poprzednika. Jednocześnie przekątna ekranu raczej nie powinna się zmienić. To nadal wygląda na 6.6 cala. Zniknie jednak notch. Samsung kontynuuje typowy dla siebie trend. Mówiąc krótko – Galaxy A35 5G wygląda jak Galaxy A54 5G. I to nie jest zarzut, bo może się podobać.
Ktoś, kto na co dzień nie siedzi w mobilnym świecie, bez trudu pomyli go z flagowcem. Jasne, że ramki są nieco grubsze, ale pamiętajmy o cenie. Ten smartfon po prostu nie ma prawa kosztować powyżej 2000 złotych w momencie premiery. Biorąc pod uwagę problemy flagowców, wieszczę mu świetlaną przyszłość. Zwłaszcza w promocjach, bo za około 1500 złotych będzie cudny.
Czego jeszcze oczekuję po Samsungu Galaxy A35 5G? 8 GB RAM w podstawowej wersji. Zauważa, że Galaxy A54 5G w ogóle nie był oferowany w wersji z 6 GB pamięci. Zagwozdką jest dla mnie za to procesor. Marzę o Snapdragonie 7 Gen 3, ale w niego nie wierzę. Stawiam na Exynosa 1380 albo któregoś z Dimensity 6xxx lub 7xxx. Tak czy siak, wydajność nie rozczaruje.
Nadchodzący Samsung Galaxy A35 5G ma jednak mały problem. Już jutro zadebiutuje bardzo poważny konkurent. Do Europy zawita pewnie jeszcze przed koreańskim rywalem. Na imię mu Honor 100, a to jest jego specyfikacji i cena. Coś mi się wydaje, że Samsung nie ma do niego nawet startu.
Ceny Samsung Galaxy A35
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.