Zdaje się, że poznaliśmy jedną z najważniejszych tajemnic serii Samsung Galaxy S24. Wiemy, ile pamięci operacyjnej znajdziemy w Galaxy S24, Galaxy S24+ i Galaxy S24 Ultra. Pod wieloma względami będą to jedne z najlepszych telefonów na świecie, ale RAMu dostaną za mało.
Flagowe modele Samsung mają swoje niewątpliwe zalety, dzięki którym niejeden ManiaK uważa je za najlepsze telefony na rynku. Ja jednak mam swoje argumenty przeciwko nim, przez które dawno żaden smartfon tej marki nie wylądował w mojej kieszeni.
Jednym z nich jest oszczędzanie na ilości pamięci, zwłaszcza operacyjnej. Niestety, w przypadku nowej rodziny flagowców to się nie zmieni. Pod tym jednym względem Samsung Galaxy S24, Samsung Galaxy S24+ i Samsung Galaxy S24 Ultra zapowiadają się na rozczarowanie.
Od niedawna w bazie Geekbench pojawiają się kolejne wersje flagowej serii Samsung Galaxy S24. Test ten informuje przede wszystkim o tym, jaki procesor ma dany telefon na pokładzie oraz ile pamięci RAM dostał.
Swoje trzy grosze dokładają tzw. leaksterzy. To właśnie oni potwierdzają dane z Geekbench. To już niemal na 100% daje nam pewność, że owawiane modele dostaną:
Powiem wprost: biednie to wygląda. Konkurencja już ma w planach wydawanie telefonów z nawet 24 GB RAM, a tymczasem najlepszy Samsung dostanie jej 2-3 razy mniej.
Ja już od dłuższego czasu stoję na stanowisku, że im więcej RAM, tym lepiej. Utwierdził mnie w tym przekonaniu OnePlus 11 5G z 16 GB RAM, który po aktualizacji do OxygenOS 14 przechowuje mnóstwo aplikacji w pamięci tak długo, że czasami aż trudno mi w to uwierzyć.
To jeszcze nie wszystko. Samsung chwali się tym, że seria Galaxy S24 dostanie zupełnie nowy, bogaty pakiet rozwiązań związanych ze Sztuczną Inteligencją. Producent nazwał je Galaxy AI. Plotki mówią, że za część tych usług trzeba będzie… dodatkowo zapłacić.
Ważniejsze jest jednak to, że tego typu narzędzia potrzebują potężnych mocy obliczeniowych w każdym możliwym aspekcie. My zaś nie tylko dostaniemy Exynosa w S24 i S24+, który w pierwszych testach wyraźnie przegrywa z nowym Snapdragonem, to na dodatek RAMu będzie nawet 3-krotnie mniej niż u niektórych rywali.
Moim skromnym zdaniem Samsung powinien przestać oszczędzać na tego typu cyferkach. Trochę ciężko mi zrozumieć ten upór u producenta, który wymyślił choćby tryb DeX, czyniący z telefonów namiastkę komputera. Teraz dojdą do tego jeszcze bardziej zaawansowane rozwiązania AI.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Sony Xperia XA2 była dziwnym smartfonem, pewnie zbyt dużym na swoje czasy. Co jednak powiesz…
Elektroniczna legitymacja szkolna ma pojawić się na smartfonach uczniów już we wrześniu tego roku. Dostępna…
Czy to możliwe, żeby nowy zegarek oferował GPS, ekran AMOLED i baterię na 2 tygodnie…
Styczniowa Wielka Wyprzedaż w Media Expert to doskonała okazja do zakupu elektroniki w niższych cenach.…
Albo jest to największy wyciek w historii gier, albo przykład świetnego trollingu... W sieci pojawiła…
Nie uwierzysz, że za 899 złotych możesz teraz kupić super telefon, a dobry smartwatch otrzymasz…