Samsung Galaxy A55 5G pozuje na grafikach i ujawnia wygląd. Wygląda na to, że średniak zyska w porównaniu do poprzednika. Nowy model będzie bliższy flagowcom niż konkurentom w podobnej cenie. Będzie stać za tym jedna mała, ale bardzo istotna zmiana.
- Do premiery przygotowuje się Samsung Galaxy A55 5G.
- Świeży przeciek zdradził wygląd smartfona.
- Spojrzenie na sylwetkę modelu potwierdziło ostatnie doniesienie.
Jaką zmianę planuje Samsung Galaxy A55 5G?
Dużego kalibru. Seria producenta z oznaczeniem A nigdy nie była bardzo premium. Ot zwykłe średniaki, choć zdarzało się, że dobrze wyposażone. Niemniej zmieni się to z nachodząca generacją urządzenia.
Zarówno Samsung Galaxy A55 5G jak i Samsung Galaxy A35 5G może liczyć na metalową ramkę. Potwierdza to świeży ogląd tego pierwszego. Pewne w świecie przecieków źródło dotarło do renderów.
Poza przejściem z plastiku na materiał bardziej szlachetny wiele się nie zmieni. Ogólny design będzie dość podobny do Samsunga Galaxy A54 5G. Jedynie ramki wydają się być ciut mniejsze. Ulokowanie kamerki selfie pozostanie tożsame.
Tylny panel również wzoruje się na przytoczonym koledze, który czerpał z dorobku flagowej serii. Ponadto oczekuje się ekranu AMOLED z przekątną 6,5″ i odświeżaniem 120 Hz. Bateria niestety zaadaptuje tylko 25 W. Uważam tę moc za wartość poniżej poziomu krytyki w 2024 r.
Bo właśnie wtedy powinien zadebiutować bohater wpisu. Branżowe źródła twierdzą, że termin przypadnie na I kwartał przyszłego roku. Ostatni szczegół związany jest z procesorem. Mam tylko nadzieję, że Exynos 1480 dobrze poradzi sobie z temperaturami. W końcu nie bez przyczyny TSMC ma pewne zastrzeżenia.
Jak za Samsungiem nie przepadam, tak za tą zmianę szanuję ich mocno. Po co komu flagowce?
Ceny Samsung Galaxy A55
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.