Smartfony z Androidem dzięki aktualizacji w sklepie Google Play Store staną się swego rodzaju menadżerami aplikacji. Teraz odinstalowanie aplikacji z naszego tabletu, telewizora czy innego smartfona będziemy mogli wykonać zdalnie.
Google lubi ułatwiać nam życie nowymi funkcjami – taka to właśnie przydatna nowość trafia niedługo do sklepu z aplikacjami Google Play Store. Ta pozwoli uwolnić nieco pamięci z naszych sprzętów – także zdalnie!
Aktualizacja ta miała trafić do Sklepu Play w wersji 38.3 już w listopadzie – teraz mówi się jednak, że pojawi się w nadchodzącej wersji 38.8. Jak podaje analityk kodu Assemble Debug, opcję tę odnaleziono już w kodzie nadchodzącej wersji aplikacji.
Menadżer aplikacji w Google Play Store
Aktualizacja zamienia naszego smartfona z Androidem w menadżer aplikacji, który pozwala na zdalne odinstalowanie niechcianych aplikacji z naszego dowolnego podłączonego urządzenia – na przykład tabletu czy telewizora.
Gdy Google oficjalnie udostępni funkcję, prawdopodobnie będziemy mogli usuwać aplikacje z podłączonych urządzeń, dotykając zdjęcia profilowego w Sklepie Play i wybierając zakładkę „Zarządzaj aplikacjami i urządzeniem”.
Potem wystarczy dotknąć nazwy bieżącego urządzenia, a pojawi się lista wszystkich podłączonych urządzeń. Potem możemy już wygodnie przewijać listę aplikacji i wybierać te, które chcemy usunąć.
Wśród nowości ma również pojawić się sortowanie aplikacji według rozmiaru. To pozwoli pozbyć nam się zbędnych aplikacji, które zajmują na naszych sprzętach za dużo miejsca. Na tę nowość w sklepie z aplikacjami Google Play Store nie powinniśmy już długo czekać.
Ciekawe, kiedy smartfony z Androidem doczekają się aktualizacji, która rozwiąże spamerski problem zawieszania się smartfonów w warszawskim metrze:
Smartfony Apple bezpieczne w warszawskim metrze. Gorzej z Androidem
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.