Częściowa specyfikacja Samsung Galaxy M15 5G zdradza co najmniej dwie pozytywne zmiany w telefonach Samsunga w 2024 roku. Chciałbym zobaczyć je w całym portfolio.
Kilka miesięcy temu pokusiłem się o stwierdzenie, że 5000 mAh to za mała bateria w telefonie. Z radością stwierdzam, że na rynku pojawia się coraz więcej smartfonów z większym ogniwem. Samsung Galaxy M15 jest zwiastunem pozytywnej zmiany w portfolio. Oby wreszcie trafiła i do droższych modeli.
Samsung Galaxy M15 5G z baterią 6000 mAh to bardzo pozytywny trend
Kiedy testowałem Samsunga Galaxy M34 5G, baterią byłem zachwycony. Dla mnie poza Galaxy A34 5G i Galaxy S23 Ultra to jedyny Samsung, którego warto kupić w tym roku. Być może w przyszłym będzie nieco lepiej. Samsung Galaxy M15 5G zdaje się tego zwiastunem. Obecność ogniwa o pojemności 6000 mAh w tanim telefonie zawsze jest na plus.
Mam też inne pozytywne spostrzeżenie. To procesor. Samsung Galaxy M15 5G ma postawić na MediaTeka Dimensity 6100+. Sam w sobie ten SoC nie jest jakiś wybitny. Chodzi jednak o to, że Samsung nareszcie stawia na dobre układy konkurencji, zamiast stosować własne Exynosy. Nie pamiętam nawet jednego w ostatnich latach, który byłby wybitny w tanim telefonie.
Czego jeszcze możemy spodziewać się po tanim Samsungu? Długowieczności. Wydając raptem kilka stówek na smartfona, mamy gwarancję aktualizacji przed co najmniej 4 lata. Reszta specyfikacji powinna być bardzo podobna do Samsunga Galaxy A15 5G. Właśnie jednak ze względu na większą baterię ja stawiałbym na serię M.
Dzisiaj do sieci trafiło również coś z drugiego końca cenowej skali. Europejskie ceny Samsunga Galaxy S24 w każdej wersji są już nam znane. Jesteś w stanie wydać tyle na telefon w 2024 roku?
Oto cena Samsunga Galaxy S24 (+, Ultra) w Europie. Bez sprzedaży nerek nawet na nie nie patrz
Ceny Samsung Galaxy M15
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.