Xiaomi wskrzesza legendarny design. To ma być ideał opłacalności jak za dawnych lat

Redmi K70 Ultra zapowiada się na jeden z najbardziej opłacalnych smartfonów nadchodzących miesięcy. Poznaj jego specyfikację. Najwyraźniej taki design wraca do łask w 2024 roku. To dla nas ważne, bo telefon trafi do nas jako Xiaomi 14T Pro.

Koniec roku to gorący okres w świecie smartfonów. Przed styczniowymi premierami w sieci aż huczy od przecieków. Dzisiaj dołączył do nich Redmi K70 Ultra. Ten „prawie flagowiec” zdradził część specyfikacji. Podobno ma oferować niespotykany do tej pory stosunek ceny do jakości. Biorąc pod uwagę poprzednika to niezłe wyzwanie.

Redmi K70 Ultra zdradza mocną specyfikację

Digital Chat Station po raz kolejny dostarcza wartościowe informacje o chińskich smartfonach. Tym razem podzielił się specyfikację Redmi K70 Ultra. Jego zdaniem flagowiec ma prezentować świetny stosunek ceny do specyfikacji. Tego u Xiaomi nie widuje się już często. Redmi to jednak osobna historia. Moją uwagę przykuwa tutaj ekran. Panel ma być zagięty z 4 stron. W czasach, gdy wszyscy stawiają na płaskie wyświetlacze, to miła odmiana.

Specyfikacja Redmi K70 Ultra / fot. Digital Chat Station

Najtańszy Samsung okaże się strzałem w 10? Poznaj specyfikację.

Sama matryca to OLED 8T. Rozdzielczość to 1.5K lub 2K. Widać więc wyraźnie, że Xiaomi zamierza kontynuować trend stosowania flagowych ekranów poza swoją topową linią. Wydajność również będzie topowa. Prawdopodobnie dla zmniejszenia kosztów producent stawia na MediaTeka. Zamiast SD8G3 pojawi się tutaj Dimensity 9300. Podobnie ostatnio postępuje Oppo i vivo.

Dlaczego ten model może być ważne z punktu widzenia polskiego użytkownika? Bo Xiaomi 13T Pro bazował na Redmi K60 Ultra z małymi zmianami. Jeśli w nazewnictwie Xiaomi nie dojdzie do rewolucji, tak samo będzie w 2024 roku. Xiaomi 14T Pro powinien być oparty na specyfikacji modelu z dzisiejszego przecieku. W tym układzie zastosowanie MediaTeka nikogo nie powinno już dziwić.

Wolisz coś od konkurencji? Ceny Samsunga Galaxy S24 w Europie są już nam znane. Na ich podstawie oszacowaliśmy, ile te smartfony będą kosztować w Polsce.

Oto cena Samsunga Galaxy S24 (+, Ultra) w Europie. Bez sprzedaży nerek nawet na nie nie patrz

Źródło