realme C53 / fot. producneta
realme C53 trafił do sprzedaży w Polsce w wersji 8/256 GB. W promocyjnej cenie jest znacznie ciekawszym wyborem od podstawowej wersji. Czy warto go kupić?
Do polskiej sprzedaży trafił najnowszy budżetowiec chińskiego producenta. realme C53 ma dużo pamięci, jest bardzo ładny, a promocja na start tylko podnosi jego atrakcyjność.
Najlepszy w swojej cenie i jeden z najbardziej opłacalnych smartfonów w Polsce?
Premiera realme C53 odbyła się już jakiś czas temu, ale smartfon dopiero teraz trafia do polskich sklepów w wersji 8/256 GB. Producent ustalił jego cenę na poziomie 699 złotych. Moim zdaniem to znacznie lepszy interes od kosztującej stówkę mniej wersji z 6 GB RAM. W przypadku taniego telefonu to szczególnie ważne. Promocyjna cena obowiązuje do 25 stycznia.
W swojej klasie cenowej realme C53 ma w zasadzie tylko jednego konkurenta. W tej cenie jest nim na pewno Redmi Note 12 4G. Xiaomi na pewno wygrywa procesorem. Snapdragon 685 to znacznie lepszy SoC od Unisoca T612. Przy podstawowych zadaniach nie zobaczysz wielkiej różnicy, ale warto o tym pamiętać, jeśli chcemy grać. Nawet w podstawowe tytuły.
realme C53 dla odmiany wygrywa designem. Smartfon jest bardzo estetyczny, cienki (tylko 7.5 mm) i lekki (182 gramy). Wyspa aparatów kojarzy się jednoznacznie. Trzeba jednak przyznać, że jak na tak tani telefon, producent przyłożył sporą wagę do projektu tylnego panelu. Opis marketingowy to dla mnie mistrzostwo świata („inspirowany zwycięstwem”). Odrzucając złośliwości – jest po prostu bardzo ładny.
realme słusznie zauważa, że nawet najtańsze telefony nie powinny mieć wolnego ładowania. Dlatego stawia na 33 W ładowarkę. Ogniwo ma pojemność 5000 mAh. Przy takich podzespołach powinno to zapewnić grubo ponad 6 godzin SoT.
Na froncie znajdziesz ekran 90 Hz. Wyświetlacz w realme C53 ma przekątną 6.74 cala. To gwarantuje wystarczająco przestrzeni do grania i seriali. Jeśli polubiłeś się z Mini Capsule (prostszym odpowiednikiem Dynamic Island od Apple), to tu również możesz na nie liczyć. To dość ciekawe, bo zwykle towarzyszy dziurce w ekranie. Tu mamy niewielkiego notcha.
https://www.gsmmaniak.pl/1464100/jaki-telefon-kupic-2024/
Źródło, informacja prasowa
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Jeżeli zastanawialiście się, jak będą wyglądać nowe Apple iPhone 17 (Air, Pro), to już nie…
Ta nietypowa strategia trafiła na gigantyczną promocję na GOG-u. Jeszcze przez kilka dni Anomaly 2…
Nie ulega żadnym wątpliwościom, że OnePlus 13T to będzie naprawdę ciekawy, mały flagowiec. Jego specyfikacja…
Znalazłem tak dobry telefon za mniej niż 1000 złotych i to z polskiego sklepu, że…
Ceny sprzętu Logitech idą w górę i to nawet o 25%. Klienci już zaczynają to…
Klienci ING powinni niezwłocznie znaleźć chwilę na zapoznanie się z ważnym komunikatem wydanym przez instytucję.…