Najtańsza i „najmocniejsza” ładowarka w zestawieniu
Coś tu nie gra. ładowarka, która jest najtańsza i oferuje najwyższą moc całkowitą? Zapala się czerwona jak cegła lampka, ostrzegająca, że możemy mieć do czynienia z niezbyt stabilnym czy bezpiecznym produktem. Sprawdźmy, jaka jest jego specyfikacja:
Nie znalazłem informacji o wadze. Próżno także szukać, jak mają radzić sobie porty w różnych scenariuszach. Producent podał tylko jeden – pełne obciążenie. Nie ma także wzmianki o tym, jakie protokoły szybkiego ładowania wspiera, prócz „PD + QC”. W jakiej cenie więc nabędziemy ten model?
Niespełna 118 złotych za 268W. Powtórzę się – brzmi to nieprawdopodobnie i zapala czerwoną lampkę, która i tak jest rozpalona od specyfikacji. Nie ma więc co (teoretycznie) czepiać się wyposażenia.
Ładowarka przyszła do mnie w pudełku, które widzicie poniżej. Możemy na nim znaleźć informacje o zabezpieczeniach (co jest z pewnością ciekawe w takim produkcie), czy o wersji, ponieważ występuje w dwóch. Jedna oferuje 4 zamiast 3 portów USB-A i niższą moc, a testowana z kolei wyższą.
W pudełku natomiast znajdziemy oczywiście samą w sobie ładowarkę w kształcie „wieży”, a także przewód zasilający. Nie ma nawet jakiejkolwiek instrukcji. Jest więc… biednie, ale cena również nie jest wygórowana lekko mówiąc.
Powiedziałbym, że jest tak, jak można byłoby się spodziewać po tak tanim i „dużo oferującym” produkcie. Plastik, z którego całość została wykonana ugina się pod naciskiem, a do tego wydaje nieprzyjemne dźwięki.
Oprócz tego jest jedna rzecz, która z czerwonej lampeczki robi czerwoną latarnię morską – zapach. I to nie tak, że trzeba dokładnie „obwąchać” ładowarkę, wystarczy wyjąć ją z pudełka, by poczuć zapach farby. Ona po prostu śmierdzi. Jest więc nieciekawie, ale zobaczymy, co powiedzą…
Power Delivery działa, Quick Charge natomiast nie działa. Sprawdźmy jednak, jakie wyniki zanotowały poszczególne porty, zaczynając od pierwszego USB-C:
Warto nadmienić, że przez około minutę moc wahała się od 35W do 55W. Podłączony był laptop Microsoft Surface Laptop Go 3. Sprawdźmy drugie USB-C:
Kolejne USB-C:
Przedostatnie USB-C:
No i ostatnie USB-C:
Pora na USB-A numer jeden:
Przejdźmy do następnego USB-A:
I końcowy port USB-A:
I w tym miejscu trzeba powiedzieć, że porty typu A nie działają tak, jakbyśmy chcieli. Czasem trzeba ustawić „odpowiednio” przewód, bo wpięcie „do końca” powoduje, że owe porty nie działają. Lećmy jednak dalej i obciążmy parę portów jednocześnie:
Kolejna sytuacja to kolejny port USB-C w połączeniu z którymś portem USB-A:
A teraz dwa złącza typu C:
Tutaj zadziało się ciekawie, ponieważ sprawność wyskoczyła mocno do góry.
Postanowiłem sprawdzić przynajmniej ten jeden, który opisał, czyli „maksymalne obciążenie”. Nie, nie da się obciążyć wszystkich portów na raz, przerywa ładowanie dwóch z nich. Ile można więc wyciągnąć końcowo z tego modelu i w jakiej konfiguracji?
6 portów to maks, z 7/8 nie jesteśmy w stanie korzystać. 4 porty USB-C na raz to również problem, tak samo 5. Dlatego też ostateczna konfiguracja to 3C+3A. Podczas obciążenia widocznie też spada pobierana przez ładowarkę i przekazywana do urządzeń moc, wystarczy na to parę minut.
Reasumując, ładowarka nie oferuje tego, co powinna, specyfikacja faktyczna nie jest zgodna ze specyfikacją „na pudełku”. Jest w pewnej części bezużyteczna w kontekście ilości portów. Napięcia przy pojedynczych portach z jednej strony stabilne, z drugiej odchyły zależnie od portu sięgają wartościom, które raczej nie są bez kompletnego znaczenia.
Sprawność? Porty USB-A prawie jej nie mają, USB-C (z jednym wyjątkiem w scenariuszu) mają ją stosunkowo niską w porównaniu z konkurencją.
Bakeey YMS-868 GaN Pro 268W nigdy takiej wartości mocy nie widział, ani nawet nie stał obok. Osiąga co najwyżej pobieranie z sieci mniej więcej połowy tej wartości, a do sprzętów trafia oczywiście jeszcze mniej. Kiepskie wykonanie, niemożność korzystania ze wszystkich portów na raz, czy nawet ze wszystkich USB-C w jednym momencie…
Jest trochę przywar, nie wygląda to jak produkt godny polecenia, co zapewne podkreślę raz jeszcze w końcowym zestawieniu wszystkich przetestowanych ładowarek.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…