Swojej premiery doczekał się właśnie bardzo solidny średniak. Model vivo V30 może pochwalić się obecnością 12 GB RAM, trzech aparatów 50 MP i Snapdragona 7 Gen 3. Do tego jest bardzo urodziwy, a producent postawił na aż 4 wyjątkowe wersje kolorystyczne.
Zapowiadany w ostatnich dniach vivo V30 doczekał się właśnie globalnej premiery. To średniopółkowy model, który ma sporo do zaoferowania. Zacznijmy od początku.
Zakrzywiony ekran vivo V30, który ma 6,78” to AMOLED o maksymalnej jasności 2800 nitów i z odświeżaniem obrazu na poziomie 120 Hz. Pod ekranem znajdziemy także czytnik linii papilarnych.
Jeśli chodzi o procesor, smartfona napędza układ Qualcomm Snapdragon 7 Gen 3 (4 nm), a jego pracę wspiera 8/128 GB, 8/256 GB, 12/256 GB lub nawet 12/512 GB pamięci. Tutaj producent stanął na wysokości zadania.
Na uwagę bez wątpienia zasługuje także akumulator 5000 mAh, który obsłuży szybkie ładowanie FlashCharge o mocy 80 W. Producent chwali się przy okazji, że to najcieńszy smartfon vivo z tak dużym ogniwem zasilającym. Sprzęt ma bowiem tylko 7,5 mm grubości.
W kwestii aparatu także jest ciekawie. Czujnik główny to bowiem OmniVision OV50E o rozdzielczości 50 MP, a do tego dostajemy także ultraszerokokątny sensor 50 MP z autofokusem. Na froncie ukryto natomiast kolejną kamerkę 50 MP z autofokusem.
Całość pracuje pod kontrolą Androida 14 z nakładką Funtouch 14. Producent chwali się, że smartfon ma działać płynnie przez co najmniej 50 miesięcy. To może sugerować, że vivo ma w planach wspierać smartfona aktualizacjami przez ponad 4 lata.
Cena nowości Xiaomi w Europie przed premierą. Fani tym razem będą zadowoleni
Dostępność vivo V30
Smartfon trafia do sprzedaży w czterech wariantach:
- Bloom White z wzorem płatków kwiatów 3D,
- Waving Aqua z efektem falujących cząstek magnetycznych,
- Lush Green zmieniający kolor,
- Noble Black ze szkłem Fluorite AG.
vivo V30 zadebiutuje na 30 rynkach, jednak najpewniej nie doczekamy się oficjalnej sprzedaży w Polsce. Producent nie zdradził też jeszcze, ile zapłacimy za ten model – a to kluczowe, bo specyfikacja przedstawia się bardzo ciekawie.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.