Oppo Reno 11F / fot. producenta
Oppo Reno 11F na papierze ma wszystko, by stać się bestsellerem. Rozsądna specyfikacja, atrakcyjny design oraz lekka i smukła obudowa to przepis na sukces. Szkoda tylko, że będzie pewnie kosztować 50% więcej od porównywalnych Redmi, POCO i realme.
Jeszcze kilka lat temu smartfony Oppo wyznaczały standard w wyższej części średniej półki. Kilka ostatnich generacji okazało się jednak dość nudnych. Oppo Reno 11F pozwala przypomnieć sobie o najlepszych czasach tej serii. Znamy wygląd i specyfikację tej pięknej brzytwy o piórkowej wadze.
Już pierwszy rzut oka Oppo Reno 11F zdradza, że nie będzie drogim smartfonem. Wyspa aparatu może nawiązuje nieco do zwykłych „jedenastek”, ale została maksymalnie uproszczona. To samo można powiedzieć o froncie z płaskim wyświetlaczem. Poprzednie przecieki sugerowały, że będzie to 120 Hz panel AMOLED FullHD.
Zaplecze fotograficzne też nie sugeruje wysokiej ceny. Główna matryca ma 64 MP, szeroki kąt – 8 MP, a zbędny, trzeci sensor to 2 MP makro. Byłoby dobrze, gdyby główny obiektyw oferował OIS. W Oppo Reno 11F widzę odpowiedź na niektóre Redmi i POCO. Widać to choćby po baterii i szybkości ładowania. Ogniwo ma 5000 mAh i można je ładować z mocą 67 W.
Specyfikacja na pewno może się podobać. Podobny zestaw testowałem w Motorolach. MediaTek Dimensity 7050 i 8 GB RAM to bardzo rozsądne wyposażenie w tego typu telefonie. 256 GB na dane powoli staje się standardem, choć nadal warto to pochwalić.
Oppo reno 11F zdaje się mieć wszystko, by stać się hitem „kupowanym oczami”. Jest ładny, ma wyważoną specyfikację, a przy odpowiednio zoptymalizowanym oprogramowaniu nada się też do cykania fotek na socjale. Boję się tylko o cenę. Oppo nie ma w zwyczaju atrakcyjnie wyceniać swoich tanich telefonów zaraz po premierze.
Dobre średniaki będą potrzebne, żeby jakoś poradzić sobie z ofensywą Huawei. Producent, którego wielu zdążyło już skreślić, zaliczył właśnie potężny powrót. Na najważniejszym rynku świata ich wyniki są imponujące.
https://www.gsmmaniak.pl/1469479/huawei-najwiekszym-producentem-telefonow-w-chinach/
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
vivo Pad 5 Pro kosztuje nieco ponad 1500 złotych, a oferuje flagowy procesor i może…
Premiera vivo Watch 5 już za nami. Smartwatch oferuje kapitalny czas pracy na baterii i…
Od dokładnie 10 lat jestem Redaktorem gsmManiaKa, co jest najdłuższym etapem mojej zawodowej kariery. W…
HMD Skyline 2 ma zadebiutować na początku III kwartału 2025 roku. Telefon będzie następcą jednego…
iQOO Z10 Turbo i Turbo Pro debiutują za tydzień. Oba telefony cechuje wielka bateria i…
Tego RPG kupicie teraz taniej w jednym z popularnych sklepów internetowych. The Surge to wymagająca…