Cena nadchodzącego iQOO Z9 zapowiada wybitnie opłacalny model. Nowy średniak przed premierą nie tylko podzielił się specyfikacją, ale także wyglądem. Ujawniono sylwetkę urządzenia na żywo, co potwierdziło kilka domysłów. Oto najświeższe informacje.
- iQOO Z9 przygotowuje się do debiutu.
- Smartfon podzielił się wstępnym terminem prezentacji.
- Do sieci trafił design modelu.
Zapowiedź iQOO Z9 wraz z jego specyfikacją
Poprzedni wyciek zasugerował datę ogłoszenia. Nieoficjalne mówi się, że iQOO Z9 stanie się oficjalny w przyszłym miesiącu. W kuluarach branżowych wskazuje się marzec 2024 roku jako czas premiery. Niestety, nie wiadomo czy chodzi o jego początek, czy o koniec. Czasu jednak nie pozostało zbyt wiele, więc wkrótce wszystko się wyjaśni.
Wtedy zostaną również potwierdzone (lub też nie) technikalia. Na tę chwilę informacje są sprzeczne. Początkowo wypominano Snapdragona 7 Gen 3, choć baza Geekbench twierdzi, że wydajność napędzi Dimensity 7200. Poza tym czasem pracy miała zarządzać bateria 6000 mAh, a teraz źródła wycofują się z tego szczegółu.
Dlatego też sugerowane podzespoły modelu na razie nie są tak istotne. Lepiej skupić się na udostępnionych zdjęciach na żywo. Plecki urządzenia przyozdabiają dwa czujniki. Podobno aparat główny zaadaptuje sensor Sony IMX882 z matrycą 50 MP i OIS. To dość świeża jednostka na rynku, którą możesz kojarzyć z realme 12 Pro.
Bohater wpisu ponadto otrzyma płaski ekran. Ujawniona sylwetka posiada delikatne zaoblenia, ale krawędzie nie wydają się zakrzywione. Producent umieści strzelankę selfie pośrodku w dziurkaczowym wycięciu. Nadchodzącemu smartfonowi planuje się segment poniżej 25 000 INR, czyli cenę niższą (w bezpośrednim przeliczeniu) niż 1250 zł.
Pierwsze problemy opłacalnego średniaka z 6000 mAh. Premiera niekoniecznie będzie super…
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.