Złodzieje mają coraz większy tupet. Podszywają się już dosłownie pod wszystkich. Myślałeś, że oszuści udający babcie to już za dużo? Teraz żniwo zbiera oszustwo na posła.
Na łamach gsmManiaKa pisaliśmy o oszustwach najróżniejszej maści – na wnuczka, na babcię, InPost czy Netflix. Fantazja złodziei nie zna jednak granic – teraz podszywają się oni pod…posłów?!
Oszustwo na posła. Kobieta straciła 11 tysięcy złotych
O całej historii donosi policja. W środę, 21 lutego do Komisariatu Policji w Ożarowie zgłosiła się 74-letnia mieszkanka gminy Tarłów.
Ta powiedziała policjantom, że wie już, że padła ofiarą oszustwa. Pieniądze ukradł jej rzekomy polityk, z którym od kilku miesięcy rozmawiała.
Kobieta relacjonowała, że od grudnia 2023 roku za pośrednictwem komunikatora internetowego rozmawiała z mężczyzną, który podawał się właśnie za parlamentarzystę – policja nie podaje jednak, kogo dokładnie oszuści wzięli sobie na tapet.
Para rozmawiała tygodniami, m.in. na temat odzyskania utraconych przez kobietę przed laty nieruchomości. Kobieta była przekonana, iż koresponduje z posłem – wiarygodności dodawał fakt, że mieszkanka Tarłowa poznała go kiedyś osobiście. Nie miała też żadnych podejrzeń co do mężczyzny po drugiej stronie.
Złodziej przekonał kobietę, że może pomóc jej w kwestii gruntów – do tego potrzebuje jednak oczywiście jej pieniędzy. Przekonana o prawdziwości wiadomości 74-latka wykonała cztery przelewy bankowe na łączną kwotę 11 400 złotych na konto podane przez rozmówcę.
Pamiętajmy o tym, by o takich niebezpieczeństwach edukować przede wszystkim najstarszych użytkowników internetu. Niestety wśród młodszych też nie brakuje takich, którzy daliby nabrać się na takie zagranie.
Tym razem oszust działał powoli i metodycznie – zwykle jednak do tego typu przestępstw dochodzi szybko – złodziej pisze lub dzwoni, a nieświadome ofiary natychmiast przesyłają pieniądze, po fakcie orientując się, do czego doszło.
Oszuści podszywają się także pod Spotify:
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.