Najnowszy tablet Nubia Pad 3D II pozwoli Ci na oglądanie treści 3D bez zbędnych okularów. Robi wrażenie, prawda? Gdyby jednak tego było mało, to specyfikacja na czele ze Snapdragonem 8 Gen 2, baterią 10 000 mAh z ładowaniem 66 W i ekranem 2.5K również stawia poprzeczkę bardzo wysoko. Oto informacje prosto z prezentacji urządzenia.
- Nubia Pad 3D II została zaprezentowana podczas targów MWC 2024 w Barcelonie.
- Znane są podzespoły modelu, choć jego cena skrywa tajemnicę.
- Świeży tablet firmy zastępuje dotychczasową Nubię Pad 3D.
Technologiczne dopakowany sprzęt, czyli Nubia Pad 3D II
Oficjalna prezentacja już za Nami, więc pozostaje czekać na oficjalną premierę. Od razu zaznaczam, że producent nie przedstawił harmonogramu wdrażania. Nie wiadomo kiedy i czy w ogóle Nubia Pad 3D II pojawi się globalnie. Gdy takie szczegóły trafią do zainteresowanych, będziesz o nich informowany na bieżąco.
W każdym razie nowy tablet dopakowany jest technologią. W urządzeniu zastosowano zaawansowane przetwarzanie AI, ulepszone wyświetlanie 3D, a także unikalne soczewki ciekłokrystaliczne, w celu uzyskania żywych i realistyczne obrazów. Ponadto silnik śledzenia wzroku z kątem widzenia 86° oparty na sztucznej inteligencji sprawia, że wrażenia 3D są dostępne bez konieczności używania specjalnych okularów.
Oprócz tego możliwości modelu są wysokie. Wydajność prowadzi Snapdragon 8 Gen 2, czyli ex-flagowy układ firmy Qualcomm. Jednostkę sparowano ze standardami LPDDR5X oraz UFS 4.0. Z kolei przód doposaża 12.1-calowy ekran z rozdzielczością 2560 x 1600 px i odświeżaniem aż 144 Hz!
Czasem pracy steruje 10 000 mAh z obsługą 66 W. Taka konfiguracja w tablecie jest zadowalająca. Dla porównania przypomnę wartość ładowania najmocniejszego tabletu z Androidem dostępnego w Polsce (Samsung Galaxy Tab S9 Ultra), który wspiera jedynie 45 W. Na końcu warto wspomnieć o obecności czterech głośników, korzystających z DTS:X ultra.
W oczekiwaniu na więcej wieści polecam Ci zerknąć do promocji Motoroli Edge 30!
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.