OLX musi oddać pieniądze poszkodowanym klientom – tak zdecydował UOKiK. Wszystko przez problemy związane z pakietem ochronnym.
UOKiK zdecydował – platforma OLX musi oddać pieniądze wprowadzonym w błąd użytkownikom. Chodzi tu dokładniej o kontrowersje związane z pakietem ochronnym oferowanym przez serwis.
Prezes UOKiK wydał bowiem decyzję, w której zakwestionował praktyki serwisu sprzedażowego OLX. Zarzuty Prezesa Urzędu dotyczą wprowadzania konsumentów w błąd co do zakresu pakietu ochronnego, nieudzielania informacji o tym, że produkt można kupić bez usługi serwisowej i mylącego sortowania ofert wg najtańszych produktów.
W wyniku działań Grupy OLX konsumenci ponosili negatywne skutki finansowe. Spółka stosowała szereg postanowień istotnie ograniczających zakres ich ochrony. Opłacana przez kupujących ochrona była w rzeczywistości pozorna – konsumenci mimo wykupienia usługi mającej zapewnić bezpieczeństwo transakcji mogli tracić pieniądze na rzecz nieuczciwych sprzedawców.
– mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.
Pakiet ochronny nie chronił konsumentów
O problemie Urzędowi donieśli sami konsumenci, rozczarowani działaniami platformy. Klienci byli pewni, że ochrona zadziała, gdy otrzymają produkt uszkodzony.
Mogły o tym świadczyć m.in. komunikaty na platformie wysyłane użytkownikom po zakupie produktu (np. Przedmiot odebrany? Twoja płatność jest wstrzymana na 24 h – w tym czasie możesz potwierdzić, że zamówienie jest OK).
W rzeczywistości, regulamin tej usługi zawierał wiele wyjątków. Co więcej, procedura rozpatrywania wniosków OLX była korzystniejsza dla sprzedających, przewidując m.in. dłuższe terminy na udzielenie informacji.
Reklamacje konsumentów były więc odrzucane, a środki, jakie kupujący zapłacił za przedmiot, trafiały do nieuczciwego sprzedawcy. Wiedząc o tym wcześniej, konsumenci mogliby nie decydować się na „Pakiet ochronny”, zwłaszcza, że wybierając tę opcję, obowiązkowo musieli zapłacić za „Usługę serwisową”, co zwiększało cenę zakupu.
To nie koniec praktyk, które wprowadzały w błąd klientów. Problemy pojawiały się także w kwestii sortowania ofert proponowanych nam przez OLX.
OLX stosował również wprowadzające w błąd sortowanie najtańszych ofert dostępnych w serwisie, ponieważ przy ich wyszukiwaniu nie uwzględniał ceny usługi serwisowej.
Co więcej, architektura portalu nie wskazywała na możliwość zakupu w drodze bezpośrednich kontaktów stron transakcji, tj. bez „Usługi serwisowej”. Informacje o warunkach świadczenia usług nie mogą wprowadzać w błąd. Konsument ma prawo oczekiwać, że dany serwis zaprojektowany zostanie w uczciwy sposób, a zawarte w nim informacje będą prawdziwe i rzetelne
– dodaje UOKiK.
OLX odda pieniądze poszkodowanym konsumentom
Na zwrot pieniędzy za „Pakiet ochronny” mogą liczyć ci klienci, którzy skontaktowali się z OLX od 24 sierpnia 2021 r. do dnia wprowadzenia zmian wynikających z decyzji ws. nieprawidłowo wykonanej transakcji, a spółka ich roszczenia odrzuciła, co konsumenci zakwestionowali.
Dotyczy to również osób, które 15 dni przed wydaniem decyzji otrzymały informację o negatywnym rozpatrzeniu wniosku w ramach „Pakietu ochronnego”, ale nie zdążyły skontaktować się ze spółką. OLX odda im kwoty, które wydali na zakup produktu.
Spółka rozszerzy zakres „Pakietu ochronnego” – od teraz nie będzie już zawierał wyłączeń. Reklamacje co do uszkodzenia produktu lub jego niewłaściwych cech będą rozstrzygane na podstawie wyjaśnień przedstawionych przez strony transakcji. Jeśli roszczenia konsumenta będą zasadne, otrzyma zwrot za zakupy, usługę serwisową i przesyłkę.
Zmiany dotkną też sortowanie. Wyniki wyszukiwania wg kryterium od najtańszych ofert będą teraz uwzględniać opłaty dodatkowe.
Google ze sprytną nowością dla kierowców. Pomoże z SMS-ami w trakcie jazdy
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.