Samsung Galaxy A34 5G / fot. producenta
Samsung Galaxy A35 ujawnia i potwierdza swoją specyfikację tuż przed premierą. Dostanie nawet 8 GB RAM, ekran AMOLED 120 Hz, aparat z OIS i lata wsparcia. Jak to często w przypadku serii Galaxy A bywa, Galaxy A35 tani nie będzie, także w Polsce. Nie powinno mu to jednak stanąć na drodze do sprzedażowego sukcesu.
Wielu ludzi na całym świecie, także w Polsce, kupuje smartfony Samsung Galaxy A. Udają one serię Galaxy S, ale są od niej znacznie tańsze, co dla niejednego klienta wystarczy do pełni szczęścia.
Właśnie dlatego Samsung nie musi wymyślać już niczego nadzwyczajnie ciekawego. Skoro ludzie kupują, to po co cokolwiek zmieniać? Właśnie z taką filozofią zostanie wydany na rynek Samsung Galaxy A35, który ujawnił swoją specyfikację i europejską cenę.
Pod względem specyfikacji Samsung A35 będzie hybrydą między poprzednikiem a Galaxy A55. Od tego drugiego dostanie przede wszystkim procesor Samsung Exynos 1380, a jest on wydajnościowo gdzieś na poziomie… SD778G z 2021 roku.
W podstawowym wariancie Galaxy A35 dostanie 6 GB RAM i 128 GB pamięci na dane. Jeśli komuś to będzie za mało, to alternatywnie można dorzucić kilka stówek do konfiguracji 8/256 GB.
Na froncie tego przyszłego hitu znajdziemy 6,6-calowy ekran Super AMOLED o rozdzielczości Full HD+ z odświeżaniem 120 Hz. Model ten ma być o 0,4 mm wyższy i o 0,1 mm węższy od poprzednika. To sprawia, że ramki rok do roku staną się minimalnie… szersze.
Tylny panel nowego Samsunga zostanie zagospodarowany m.in. przez 50-megapikselowy aparat główny z optyczną stabilizacją obrazu. Do tego dostaniemy jeszcze 8-megapikselowy obiektyw ultraszerokokątny i 5-megapikselowy sensor makro.
Całość zasili akumulator 5000 mAh ze wsparciem dla przerażająco mocnego ładowania 25W, a stosowny zasilacz trzeba będzie rzecz jasna dokupić. Z innych rzeczy warto wspomnieć o IP67, Androidzie 14 na start oraz wielu latach aktualizacji.
P.S. Przypominam, że wcześniej swoją specyfikację i cenę zdradził Samsung Galaxy A55.
Wyposażony jak opisane powyżej i wyglądający jak na obrazkach powyżej Samsung Galaxy A35 ma kosztować w Europie:
Tu i teraz szacuję, że w Polsce da nam to odpowiednio 1699 złotych i 1999 złotych. To zaś oznacza, że Samsung Galaxy A35 powinien być tańszy od poprzednika.
Nie można jednak powiedzieć, że Samsung się nad nami zlitował. Po prostu rok temu złotówka była znacznie słabsza (euro kosztowało wtedy 4,7 zł, dziś 4,3 zł).
Czy Samsung Galaxy A35 wyląduje w naszym zestawieniu polecanych telefonów w dobrych cenach? Na początku pewnie nie, ale seria Galaxy A zazwyczaj szybko tanieje jak szalona, więc prędzej czy później pojawi się taka opcja.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Polacy oszukiwani w najgorszy możliwy sposób. Ryzyko pojawiło się wraz ze zbliżającym się terminem rozliczenia…
Amazfit Active 2 nie tylko mocno staniał w promocji, ale dzięki aktualizacji stał się też…
Wygląda na to, że właściciele całkiem świeżego smartwatcha, jakim jest Amazfit Active 2, mogą mieć…
Testowy prototyp modelu Apple Watch 10 wyciekł właśnie do sieci. Wyposażono go w tajemnicze czujniki,…
Motorola edge 60 fusion zadebiutowała w Polsce jako mocna kandydatka do tytułu ulubionego telefonu Polaków.…
Apple ponownie udowodniło, że wiodący status w branży smartfonów jest zasłużony, prezentując swój najnowszy flagowy…