Apple Car nie powstanie. Gigant rozwijał projekt samochodu elektrycznego przez ostatnie 10 lat. Ostatecznie jednak się poddał – co zaważyło na tej decyzji?
Producenci smartfonów w ostatnich latach zaczęli coraz poważniej przyglądać się rynkowi samochodów elektrycznych. Prym wiedzie tu Xiaomi, które na ostatnich targach Mobile World Congress w Barcelonie zaprezentowało już swoje pierwsze elektryczne auto Xiaomi SU7:
Futurystyczny samochód Xiaomi kupisz już w tym roku. Wiemy, jak wygląda w środku!
Innym producentem, który mocno działał w segmencie samochodów elektrycznych, jest nikt inny, jak sam Apple. Firma od lat planowała stworzenie własnego samochodu. Dziś wiemy już, że taki jednak nie powstanie w żadnej bliskiej przyszłości. Dlaczego taki los spotkał samochód giganta z Cupertino?
Nie przejedziesz się Apple Car. Gigant się poddał
Niestety Apple nie ujawnia, co stoi za taką decyzją marki. O zakończeniu projektu pracowników poinformował dyrektor operacyjny Apple Jeff Williams.
Według ekspertów i analityków Apple mógł po prostu stwierdzić, że jest to dla firmy jednak zbyt wymagające wyzwanie. W tym miejscu trzeba zaznaczyć, że prace nad samochodem trwały aż 10 lat, a podczas tej dekady firma często zmieniała projekty i kierunki, w których zmierzała.
Przy projekcie Titan – bo tak właśnie nazywał się projekt samochodu – przez ostatnie 10 lat miało pracować ponad 1500 specjalistów z różnych dziedzin. Niestety tytanowej fury Apple nie zobaczymy, przynajmniej nie w żadnych najbliższych, a i pewnie nieco dalszych latach.
Apple Car nie będzie, a zegarki Apple Watch też mają teraz pewien problem. Okazuje się bowiem, że wielu użytkowników gubi je pod wodą. Paski zegarków nie spełniają swojej roli? Więcej we wpisie poniżej:
Apple Watch mają problemy z paskami? Setki zegarków w wodzie
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.