Nowy flagowiec Samsung trochę ośmiesza Galaxy S24 i daje do myślenia większym ekranem

6 generacja flagowego Samsunga nareszcie może okazać się wystarczająco dojrzałą. Nadchodzący Samsung Galaxy Z Flip6 przyniesie 3 ważne nowości. Każda z nich ma sens. A jednak sprawia, że Samsung Galaxy S24 może się wstydzić.

Samsung Galaxy Z Flip6 do tej pory wydawał się jedynie delikatnym odświeżeniem zeszłorocznego modelu. Jeśli jednak dzisiejsze doniesienia znajdą odzwierciedlenie w rzeczywistości, to zmiany trzeba oceniać pozytywnie. Wtedy kupujący Samsunga Galaxy S24 w Polsce mogą czuć się nieźle oszukani.

Samsung Galaxy Z Flip6 jednak z większym ekranem i 12 GB RAM?

Naprawdę trudno powiedzieć, dlaczego Samsung postanowił zaoszczędzić na pamięci podstawowego Samsunga Galaxy S24. Do tej pory wszystko wskazywało na to, że zaoszczędzi też na Samsungu Galaxy Z Flip6. Nowy przeciek mówi jednak o 12 GB RAM. Byłby to pierwszy raz w przypadku tej serii. Gorąco trzymam kciuki, by w lipcu premiera przyniosła potwierdzenie tej informacji.

Samsung Galaxy Z Flip6 / fot. OnLekas & Smartprix

Druga część nowości dotyczy ekranu. Znowu urosnąć ma wyświetlacz zewnętrzny i znowu jest to bardzo pozytywna wiadomość. Wielokrotnie słyszałem już zapewnienia o chęci zakupu składanego smartfona, jeśli na takim ekranie dałoby się wygodnie wykonywać większość zadań.

3.9″ matryca byłaby o 0.5″ większa niż w Samsungu Galaxy Z Flip5. To chyba wystarczy do wygodnego odpisania na wiadomość czy nawigacji. Przypomnę, że – choć przy innych proporcjach – pierwszy iPhone miał mniejszy ekran.

Samsung Galaxy Z Flip6 / fot. OnLekas & Smartprix

Choć dzisiejszy przeciek wcale o tym nie mówi, to w przypadku Samsunga Galaxy Z Flip6 oczekiwaną nowością jest też bateria 4000 mAh. Byłoby to największe ogniwo we flipie od Samsunga. Szósta generacja może okazać się nareszcie na tyle dojrzała, by w dużej skali przebić się do mainstreamu. Samsungowi tego potrzeba, bo Huawei zdeklasował go pod względem sprzedaży.

Chciałbyś poznać inne – pozytywne – przecieki na temat smartfonów Samsunga? Ostatnio do sieci trafił jeden i według niego możemy spodziewać się progresu w kontekście aparatów. Nareszcie możemy doczekać się flagowego Galaxy, który bezapelacyjnie byłby najlepszym fotosmartfonem.

Po takiej decyzji nowy Samsung może nareszcie zostać najlepszym telefonem do zdjęć na świecie

Źródło | Via