Sprzedajesz na platformach Allegro, Vinted czy OLX? Uważaj, bo już niedługo odprowadzisz od tego podatek – także wstecz. Wszystko przez nową dyrektywę Unii Europejskiej, która w lipcu wejdzie w życie.
Sprzedający regularnie na platformach Allegro, Vinted czy OLX muszą mieć się na baczności – skarbówka weźmie się za ich kontrolowanie. To w związku z projektem nowelizacji dotyczącej dyrektywy Unii Europejskiej DAC7.
Projekt ten ma nałożyć na platformy internetowe obowiązek raportowania skarbówce danych ich użytkowników, szczególnie tych sprzedających towary lub usługi. Przepisy mają wejść w życie już 1 lipca, a do skarbówki trafią dane łącznie z tymi od 2023 roku.
Co ciekawe, Polska jest w tym temacie mocno spóźniona. Dyrektywa DAC7 powinna zacząć obowiązywać już w 2022 roku – tymczasem pojawi się dopiero w połowie 2024 roku, ponad 2 lata później.
To nie żart: TikTok w Europie sam zapłaci Ci za scrollowanie
Sprzedający na Allegro, OLX, Vinted nie uciekną od podatków
Do raportowania od lipca zobowiązane będą internetowe platformy e-handlu, rezerwacji noclegów, platformy najmu środków transportu oraz te do zamawiania przejazdów. Wśród zainteresowanych będą więc takie popularne serwisy jak Allegro, Vinted, OLX, Airbnb, Booking czy Bolt.
Dyrektywa ma wpłynąć oczywiście na tych sprzedawców, którzy regularnie działają w ten sposób w sieci, nie płacąc przy tym żadnych podatków i utrudniając życie uczciwym handlowcom. Spokojnie – nic nie grozi nam jednak nam wtedy, gdy sprzedajemy niewiele i raczej okazjonalnie.
Do Szefa Krajowej Administracji Skarbowej trzeba bowiem zgłaszać sprzedających, którzy dokonali ponad 30 transakcji w ciągu roku, lub też zarobili w ten sposób więcej, niż 2 tysiące euro (obecnie ok. 8,5 tysiąca złotych).
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.