TikTok idzie po bandzie i chce udostępnić użytkownikom narzędzie do klonowania głosu. Taka opcja z wykorzystaniem sztucznej inteligencji w 10 sekund wygeneruje treść, o jakiej tylko sobie zamarzymy, brzmiąc przy tym jak my.
TikTok ma w planach wdrożenie funkcji, która może nieco niepokoić. Chodzi bowiem o możliwość iście futurystyczną –klonowania głosu – oczywiście przy wykorzystaniu sztucznej inteligencji.
Takie rozwiązanie miałoby pomóc twórcom działać sprawniej. Dzięki niemu dodanie voiceoveru do nagranego już filmu wymagałoby od nich znacznie mniej pracy.
TikTok sklonuje Twój głos – i to w 10 sekund
Nowość odkrył w kodzie aplikacji niezastąpiony AssembleDebug. Jak zauważa, ta funkcja w TikToku bardzo przypomina tę, którą oferuje już OpenAI. Wystarczy po prostu nagrać nasz głos, a sztuczna inteligencja zapisze go sobie i będzie w stanie odtworzyć go w różnych konfiguracjach.
Co więcej, cały proces klonowania ma zająć jedynie 10 sekund! To narzędzie może sporo namieszać na platformie.
Czytniki e-booków Kindle nareszcie mają sens. Android się cieszy, iOS płacze
Co więcej, klonowanie głosu wykorzystamy także prawdopodobnie do tego, by później zmieniać go w ciekawy sposób – na przykład dodając akcent, czy zmieniając jego ton. Rzeczywiście może to dodać nowego, intrygującego smaczku treściom wideo na platformie.
Jeśli chodzi o prywatność, TikTok twierdzi, że nasz głos AI pozostanie prywatny, a my możemy usunąć go w dowolnym momencie.
Na ten moment nie wiadomo jeszcze, kiedy nowość miałaby pojawić się w aplikacji TikTok. Nie da się ukryć, że pomimo tego, że zapowiada się bardzo obiecująco, to brzmi też dość przerażająco.
Wszyscy wiedzieliśmy już, że klonowanie głosu z pomocą sztucznej inteligencji jest możliwe. Nieco inaczej sytuacja przedstawia się, jednak jeśli tak potężne narzędzie dostępne dla każdego w aplikacji na smartfonach milionów – w tym w dużej mierze dzieci.
TikTok zaprezentował także właśnie na kilku rynkach nową aplikację TikTok Notes. Ta może poważnie zagrozić w najbliższym czasie Mecie i Instagramowi:
Tą nowością TikTok chce zmieść Instagrama. Co gorsza, może mu się to udać
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.