Ten flagowiec zapowiada zmiany, na które czekałem. Może sam bym go kupił, ale trochę boję się rozmiaru

Do sieci trafiła częściowa specyfikacja OnePlus 13. W grę wchodzi nowy design, mocny procesor, peryskopowy teleobiektyw, ale o kompaktowych rozmiarach zapomnij. Duży może więcej.

Wśród chińskich przecieków pojawiły się ciekawe informacje na temat nowego flagowca. Sporo wskazuje, że bohaterem przecieku może być OnePlus 13. Wskazuje na to kilka cech. Telefon zapowiada się jeszcze lepiej od udanego OnePlusa 12, ale producent wcale nie zamierza zmniejszać flagowego smartfona. Oto, co wiemy o specyfikacji.

OnePlus 13 zdradza częściową specyfikację w przecieku

Choć Digital Chat Station nie wymienia OnePlusa 13 z nazwy, to doświadczenie w połączeniu z poprzednimi przeciekami pozwala łatwo go zidentyfikować. Zacznijmy od końca, czyli od designu. Ekran ma być bardzo nieznacznie zagięty na krawędziach. Od trzech generacji OnePlus trzymał się też pokaźnej wyspy aparatów przy krawędzi. Teraz ma być inaczej.

Nowy G-Shock od Xiaomi z AMOLED lepszy od OnePlus Watch 2?

Leakster o tym nie wspomina, ale poprzednie przecieki wskazywały na nowy sposób ustawienia obiektywów. Zamiast grupować je w okręgu lub na planie kwadratu, OnePlus miałby powrócić do wertykalnego umieszczenia ich jeden nad drugim. To bardzo prawdopodobny scenariusz. Należące do średniej półki cenowej OnePlus Nord CE4 i Nord 4 wyglądają przecież podobnie.

Przewidzenie specyfikacji OnePlus 13 odpowiedzialnej  za wydajność jest proste jak przewidzenie wyniku Polski na Euro. Z tą różnicą, że Snapdragon 8 Gen 4 i 16 lub 24 GB RAM będą rynkową czołówką, a nie odpadną z grupy bez jednego punktu. Ciekawi mnie, czy producent będzie się w ogóle bawić w wariant z 12 GB RAM.

Ostatnia część przecieku mówi o aparacie i rozdzielczości ekranu. Na front trafi wyświetlacz 2K o przekątnej 6.8″. Na tylnym panelu poza standardowym wyposażeniem pojawi się za to teleobiektyw peryskopowy, być może nawet ze zmienną przesłoną. To zapowiada jeden z najlepszych fotosmartfonów 2024 w nieco niższej od konkurencji cenie.

Być może to OnePlus 13 zostanie Twoim nowym smartfonem, jeśli od lat jesteś wierny marce. Nawet, jeśli nie, to nie trzymaj się kurczowo OnePlusa 8 i 8 Pro. To kapitalne telefony, ale ich cykl aktualizacji właśnie się zakończył. Więcej na ten temat przeczytasz poniżej.

https://www.gsmmaniak.pl/1486667/oneplus-8-oneplus-8-pro-ostatnia-aktualizacja/

Źródło