Jeżeli w 2024 roku jakikolwiek telefon ma zbliżyć się do ideału, tu flagowa Sony Xperia 1 VI będzie najbliżej. Smartfon zdradził specyfikację przed premierą. Jest wybitny pod każdym względem – poza jednym detalem.
Sony Xperia 1 VI jest na moim celowniku od dłuższego czasu. Mam tu na myśli raczej pozytywne nastawienie, bo do tej pory wszystkie przecieki malują ją w pozytywnym świetle. Mówimy o flagowcu o bardziej nowoczesnych proporcjach, mocniejszej specyfikacji z lepszym aparatem i potencjalnie niższej cenie. A właśnie dzisiaj poznaliśmy pełną specyfikację.
Sony Xperia 1 VI będzie tańsza, ale za to dużo lepsza od poprzedniczki
Idealny smartfon dla fana multimediów. Chyba tak najprościej jest opisać wyposażenie i specyfikację Sony Xperia 1 VI. Nowe chłodzenie, złącze jack 3.5 mm, rozsądniejszy ekran, nadal przepiękny design i zabójcza wydajność sprawiają, że nie mogę się nie ekscytować tym smartfonem. A to coś, czego napisać o Xperii nie mogłem naprawdę od dawna.
Jak będzie prezentować się aparat w Sony Xperia 1 VI? Większe matryce, więcej zoomu. Pojawiający się w poprzednim przecieku schemat obiektywów zdradza, że sensory będą fizycznie powiększone. Do tego mamy nawet 7-krotny zoom w teleobiektywie. Ciekawi mnie, czy Sony popracowało nad oprogramowaniem. Obecność nowej aplikacji zdaje się wskazywać, że tak.
To właśnie dlatego nowa Xperia 1 VI będzie spełnieniem marzeń fana multimediów
W wyposażeniu Sony Xperia 1 VI warto wymienić jeszcze kilka innych ciekawostek:
- Wyświetlacz to teraz LTPO (1-120 Hz).
- Jasność ekranu ma wynosić 1.5x więcej niż rok temu.
- Dzięki technologii ochrony baterii po 4 latach nadal ma zachować 80% pojemności.
- Pojawią się funkcje dla graczy – w tym większa komora chłodzenia.
- Aplikacje do wideo i zdjęć nareszcie zostały połączone w jedną.
- Bateria będzie mieć 5000 mAh.
Czy jest coś, do czego mogę się doczepić? Pewnie – 7 lat pisania o telefonach zobowiązuje. Podobnie jak w przypadku Samsunga Galaxy S25 Ultra, ładowanie będzie beznadziejnie wolne. Jeżeli jednak jest to absolutnie jedyna wada, to Sony Xperia 1 VI jest dla mnie tak bliska ideału, jak w 2024 roku jest to tylko możliwe.
Mam też jedno zastrzeżenie co do designu. Jeżeli jednak nigdy nie miałeś Sony Xperia 1 V w ręce, to pewnie nie będzie kojarzyć, o co mi chodzi. A chodzi mi o wykończenie tylnego panelu. Geometryczny wzór z „gumowanych” i ledwo widocznych kropek zapewniał genialny chwyt. I to niezależnie od tego, jak spocona była dłoń. I tego samego oczekuję w tym roku.
Kiedy premiera nowej Sony Xperia 1 VI? Wszystko wskazuja na 17 maja. Jak to zwykle w przypadku Sony bywa, wcale nie musi oznaczać to daty wprowadzenia do sklepów. 5% niższa cena to wisienka na torcie.
Warto przypomnieć, że choć Sony Xperia 1 VI na pewno nie będzie najtańszym flagowcem 2024 roku, to jednak jej cena nie jest tak zawrotna. Więcej na temat poprzednich przecieków dowiesz się z poniższego wpisu.
Ceny Sony Xperia 1 VI
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.