HTC niegdyś był królem Androida, dlatego szkoda patrzeć na jego dzisiejszą sytuację. Powrót na tarczy, a nie z tarczą jest dość przykry. Nowy tablet HTC A101 Plus Edition to bubel aż miło. Taki sprzęt miał rację bytu kilka lat temu. Taki model w 2024 roku to nieporozumienie.
Ostatnio zaprezentowanym smartfonem producenta był HTC U23 Pro, a także HTC U23. Na horyzoncie jednak pojawiła się kolejna generacja modelu. Chodzi konkretnie o HTC U24 Pro. Niemniej najnowszym urządzeniem firmy jest tablet. Nazywa się HTC A101 Plus Edition i został świeżo zaprezentowany w Rosji.
Specyfikacja HTC A101 Plus Edition
Pod maską pracuje UNISOC T606. Procesor może liczyć na 4 GB RAM typu LPDDR4X i 128 GB ROM z możliwością rozszerzenia. O konfiguracji trzeba napisać, że jest mierna. Kiepska jednostka główna w połączeniu z małą ilością pamięci operacyjnej zdecydowanie nie jest demonem prędkości.
Przód wyposaża 10,95-calowy IPS z rozdzielczością 1920 x 1200 px. Proporcje ekranu to 16:10, a częstotliwość odświeżania okryta jest tajemnicą. Nie liczyłbym jednak na więcej niż 90 Hz. Przedni panel to budżetowiec pełną gębą.
Optykę HTC A101 Plus Edition prowadzi oczko główne z matrycą 13 MP. Z kolei przednia kamerka posiada matrycę 8 MP. Tym razem również obyło się bez fajerwerków. Zaplecze fotograficzne nie zrobi na nikim wrażenia.
Czasem prasy steruje 7000 mAh. Nic specjalnego, choć na tle ładowania 10 W nie wypada najgorzej. Nad całością czuwa Android 14. Całkiem świeży system operacyjny to malutkie światełko w tunelu.
Najważniejsza jednak jest obsługa slotu Dual SIM. Oznacza to możliwość korzystania z łączności LTE poza komunikacją WiFi oraz Bluetooth (5.0). Model mierzy: 256,6 x 168,2 x 7,5 mm i waży 501 g, a obudowę wyposażono w cztery głośniki.
Cena oraz dostępność
Jak już wspomniałem, HTC A101 Plus Edition trafił na rynek w Rosji. Konfiguracja 4/128 GB kosztuje tam 15 990 RUB, czyli około 700 zł. Nie oczekuje się szerokiej dostępności globalnej. Poza wsparciem 4G nie widzę więcej pozytywów tego tableta, który na rynek powinien trafić cztery lata temu…
Sprawdź zapowiedź Google Pixel 8a, bo jego cena w Polsce może Cię zaskoczyć.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.