Wielu z nas decyduje się na podpisanie dwuletniej umowy abonamentowej. Czasem pojawia się jednak pokusa, by wydłużyć umowę o rok celem otrzymania smartfona w lepszej cenie. Czy jednak na pewno jest to opłacalne? Przyjrzyjmy się bliżej takiej sytuacji.
Najczęściej decydujemy się na abonament oscylujący w granicach 30 lub 50 złotych miesięcznie. W przypadku tego pierwszego wydamy w ciągu trzech lat 1080 złotych. Druga opcja to 1800 złotych. Duże kwoty. Plusem abonamentu jest fakt, że nie musimy nabywać smartfona w cenie detalicznej (zazwyczaj operator oferuje nam go nieco taniej). Czy jednak nie opłaca nam się bardziej wybór pre-paida i zakup słuchawki za gotówkę?
Zawsze byłem zwolennikiem takiego rozwiązania. Mamy pod kontrolą wydatki i wykorzystujemy wszystko, co „inwestujemy” w nasz telefon. Najbardziej optymalnym doładowaniem zawsze była „pięćdziesiątka”, która przedłuża ważność naszego konta o 3 miesiące. Doładowując w takim trybie konto przez trzy lata zapłacimy tylko 600 złotych. Jest różnica? Dla wielu kosmiczna. Przejdźmy jednak do samych słuchawek. W najniższym abonamencie ciężko zakupić porządny sprzęt w dobrej cenie. Telefony ze średniej półki kosztują tu w granicach 500-600 złotych. Z wyższej natomiast – ponad tysiąc. Wybierając droższą z opcji, mid-range’a dostaniemy za 50-100 złotych. Flagowce jednak ciągle kosztują ponad tysiąc złotych. Najlepszy przykład to Samsung Galaxy S II. Przyjrzyjmy się ile kosztuje w ofercie Orange i jakie koszta ponieślibyśmy decydując się na pre-paida.
Podpisując umowę abonamentową za 30 złotych na 3 lata (taryfa Pelikan) smartfon ten kosztowałby nas 1589 złotych. Teraz czas na prosty rachunek – 1080 + 1589 = 2669 złotych. A jak będzie w przypadku pre-paida i zakupu smartfona za gotówkę? Karty będą kosztowały nas 600 złotych sama słuchawka natomiast 1545 złotych. Razem 2145 złotych. Jest różnica, prawda?
W przypadku wyboru droższej opcji (akurat w przypadku Orange jest to 59 złotych i 90 groszy), były flagowiec Koreańczyków kosztuje 1159 złotych. Dodajemy do tego 2156 złotych i 40 groszy abonamentu wpłacanego przez trzy lata i otrzymujemy… Bardzo wysoką sumę 3315 złotych i 40 groszy. Przy wyborze oferty na kartę natomiast zapłacimy łącznie tak, jak w poprzednim przypadku – 2145 złotych. Różnica jest tutaj już ogromna, prawda?
Wnioski są więc dość jednoznacze – nie opłaca się wiązać umową z Orange na trzy lata. Jeśli już chcemy ją podpisywać, zdecydujmy się na krótszy okres czasu. Ja osobiście jestem przeciwnikiem wszelkich „cyrografów” z operatorami, ale każdy wybiera to, co dla niego najwygodniejsze.
Źródło: Orange
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Oppo Find X8 Mini będzie bardzo smukłym smartfonem, który do tego nie zrezygnuje z wielkiej…
Ulefone Armor 28 Ultra rozbił bank. Smartfon ma 16 GB RAM, MediaTeka Dimensity 9300+, 1…
Choć może się to wydawać niesłychane, Huawei dominuje na rynku smartfonów. Składane telefony w Chinach…
Samsung Galaxy M35 5G ma nową cenę w Polsce. Teraz najbardziej opłacalnego Samsunga kupisz u…
Świeżutki iPhone 17 Air jednak nie będzie taki, jak się spodziewaliśmy. Jego rozmiary mogą niestety…
Motorola Razr 60 przed premierą zdradza pierwsze detale specyfikacji technicznej. Tańsza składana Motorola przynosi dobre…