Polski rynek smartfonów w pewnych aspektach jest totalnie skostniały. Od lat mamy jednego króla sprzedaży telefonów, któremu nikt nie jest w stanie podskoczyć. Od lat kupujemy nowe urządzenia mobilne tylko w jednej barwie, najnudniejszym czarnym. Jedna z tych rzeczy wreszcie zaczyna się zmieniać, dzięki Infinix.
Może wyda Ci się to banalne, ale jestem już totalnie znudzony niesłabnącą popularnością telefonów w czarnej wersji kolorystycznej w Polsce. Dlatego z wielką radością przyjąłem wiadomość o zaskakującym wręcz zainteresowaniu ze strony Polaków bardziej odważnymi opcjami od Infinix. Podobnie mogę powiedzieć o spadku cen smartfonów tej marki.
Za każdym razem, gdy w oczy rzucały mi się statystyki sprzedaży telefonów pod względem najpopularniejszych wersji kolorystycznych, to dominacja czarnego wariantu była niepodważalna. Jeśli dobrze pamiętam ostatnie dane, to ponad połowa smartfonów kupowana jest właśnie w czerni. To co prawda klasyczny, ale przy okazji najnudniejszy kolor w przypadku każdej elektroniki.
Ja sam, jak tylko mogę, stawiam na alternatywne opcje. Co prawda mój aktualny OnePlus 11 jest czarny, lecz ma to swoje wyjaśnienie. Model ten był bowiem dostępny także w zielonej barwie. Niestety, producent postawił na błyszczące wykończenie, a tego nie lubię jeszcze bardziej. Matowa czerń to lepszy wybór z tej dwójki. I nie, etui to nie rozwiązanie, bo nie przepadam także za nimi.
Tak czy inaczej, zawsze cieszą mnie informacje o dużej popularności alternatywnych kolorów w sprzedawanych smartfonach. To jest bowiem kolejna motywacja dla producentów, by dalej kombinowali w tym temacie i szukali nowych rozwiązań. Zdaje się, że znakomicie robotę tę wykonał Infinix, który informuje o wysokim zainteresowaniu złotem.
Nie chodzi oczywiście o złoto, które każdy chciałby mieć zawsze na myśli. W udostępnionej nam informacji prasowej przeczytałem, że w przypadku Infinix Note 30 Pro aż 50% sprzedaży stanowi złota wersja kolorystyczna. Doprowadziło to nawet do pewnych problemów logistycznych, gdyż producent założył wyraźnie większą sprzedaż czarnego wariantu. Podobno inne złote telefony Infinix też są ponadprzeciętnie popularne.
Mam nadzieję, że ten mały sukces przyczyni się do zwiększenia popularności nowych pomysłów na kolorystykę smartfonów. Najpierw wśród innych producentów, a potem u klientów. Świat jest kolorowy, nasze telefony też takie powinny być.
Przy okazji Infinix Polska wraz z partnerami obniżył cenę wybranych smartfonów. Teraz wyglądają one następująco:
Przy okazji zachęcam Cię do lektury testu Infinix Note 30 Pro, jak widać prawdziwego złota w portfolio producenta:
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…
Apple iPhone SE 4 będzie miał premierę w Polsce jeszcze wcześniej, niż oczekiwałem. Smartfon zadebiutuje…
Zadebiutował OPPO Find X8 Pro: superflagowiec stworzony z myślą o Europie, a co za tym…
Podkręcony Snapdragon 8 Gen 3 w połączeniu z 7000 mAh to marzenie niejednego ManiaKa. Sam…
Z zakupem telefon do zdjęć czekasz do premiery Huawei Mate 70? Możesz mieć rację, bo…
Seria vivo S20 zaoferuje użytkownikom mocarną specyfikację. Zwłaszcza vivo S20 Pro zapowiada się na jednego…