HUAWEI Enjoy 70s odbył oficjalną premierę. Wygląd rodem z flagowca to nie jedyna mocna strona taniego telefonu. Budżetowiec posiada pojemną baterię 6000 mAh, a jego cena jest nadwyraz atrakcyjna.
Budżetowa seria producenta właśnie wzbogaciła się o nowy model. Jednym z przedstawicieli z tej kolekcji jest HUAWEI Enjoy 70, a teraz dołącza do niego HUAWEI Enjoy 70s. Obydwa smartfony cechują się ponadprzeciętną pojemnością baterii, a oto premiera i dane techniczne świeższego z nich.
Specyfikacja HUAWEI Enjoy 70s
Pod maską pracuje autorski Kirin 710A. Procesor w wielozadaniowości wspiera 8 GB RAM. Użytkownikowi na dane i aplikacje przewidziano dwie konfiguracje pamięciowe. Pierwsza z nich to 128 GB, a drugą jest 256 GB. Źródło sugeruje brak możliwości rozszerzenia pamięci wewnętrznej.
Skoro mowa o budżetowcu, to i ekran musi być budżetowy. Front wypełnia 6,75-calowy LCD z rozdzielczością HD+. Częstotliwość odświeżania wynosi 90 Hz, co jest dość miernym wynikiem, choć jeszcze w miarę akceptowalnym. Z przodu widnieje także kamerka selfie z matrycą 8 MP.
Pozostałą optykę prowadzi aparat główny z matrycą 50 MP wraz z obiektywem makro z matrycą 2 MP. Dość standardowy zestaw czujników nie powinien nikogo dziwić. HUAWEI Enjoy 70s nie został przecież pomyślany do fotografii. Jego mocną stroną jest długi czas pracy.
O zarządzanie energią troszczy się baterią z pojemnością 6000 mAh. Wspiera ona ładowanie 22.5 W. Z pozostałych funkcji warto wymienić łączność: 4G, WiFi 5, BT 5.0, Dual SIM oraz USB typu C.
Cena, dostępność, kolorystyka
Bohater wpisu dostępny jest w Chinach w kolorze czarnym, białym i niebieskim. Za wariant 8/128 GB trzeba zapłacić 1199 CNY, a za wersję 8/256 GB będzie to 1399 CNY. Po obecnym kursie kwoty przeliczają się na (odpowiednio) 660 zł oraz 770 zł. Nie oczekuje się ekspansji HUAWEI Enjoy 70s poza obszar Azji.
Jeżeli wygląd opisywanego smartfona przypomina Ci model HUAWEI 70 Pura lub HUAWEI P60 Pro, to masz rację. Nasz kochany budżetowiec sprytnie imituje znacznie droższe flagowce.
Nowe flagowce HUAWEI są kapitalne. W jakich cenach trafią do Polski?
Źródło: gizmochina
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.