Amazfit T-Rex Ultra / fot. producenta
Amazfit Cheetah, Amazfit Falcon i Amazfit T-Rex Ultra zaczęły właśnie otrzymywać aktualizację Zepp Flow 1.4. Jakie są jej ograniczenia i czy teraz warto je kupić?
Amazfit Cheetah, Amazfit Falcon i Amazfit T-Rex Ultra to zdecydowanie jedne z najlepszych smartwatchy, jakie da się kupić w Polsce. Pod wieloma względami funkcjami nie odbiegają od odpowiadających im Garminów. Teraz po aktualizacji stają się jeszcze lepszym wyborem dla wymagającego użytkownika. Sprawdziłem, czy warto je kupić w 2024 roku.
Aktualizacja Zepp Flow 1.4 zaczyna już trafiać na pierwsze smartwatche producenta. Wśród wyróżnionych tym „nowym życiem” modeli są Amazfit Cheetah, Amazfit Falcon i Amazfit T-Rex Ultra. Wszystkie są oficjalnie dostępne w Polsce, jest więc na co czekać. Co znajdzie się wśród nowych funkcji po aktualizacji?
Amazfit Cheetah / fot. producenta
Smartwatche będą teraz na przykład potrafiły nawigować Cię podczas górskich wędrówek z użyciem wibracji. Do tej pory funkcji brakowało, na co zwracano uwagę. Po zboczeniu z trasy zegarek da Ci znać, że coś jest nie tak. Do tego pojawi się opcja odpowiadania na powiadomienia przy pomocy asystenta głosowego. Producent zaznacza jednak, że Falcon i T-Rex Ultra wymagać będą do tego podłączonych po Bluetooth słuchawek.
To oczywiście tylko kilka w nowych funkcji. Sprawdźmy teraz, czy te zegarki warto kupić w Polsce przy obecnych cenach. Amazfit Cheetah kosztuje teraz u nas co najmniej 859 złotych. Co więcej, to kwota z popularnych elektromarketów. Szybkie spojrzenie na niemiecki Amazon wystarczy, by się ucieszyć. Tam jest drożej. Kupując na AliExpress, zaoszczędzisz 50 złotych.
Amazfit Falcon / fot. producenta
Drugi w kolejce jest Amazfit T-Rex Ultra. W tym przypadku polska cena zatrzymała się na poziomie 1699 złotych. Akurat w tym przypadku bardziej opłaca się zakup na niemieckim Amazonie. Tam kwota wynosi 1585 złotych. Na AliExpress w przypadku T-Rexa Ultra nie ma co patrzeć. Tam cena wynosi grubo ponad 2 tysiące złotych.
Ostatnim – bo najdroższym – modelem jest Amazfit Falcon. Jego polska cena wynosi aż 2299 złotych. To dużo, bo za tyle można kupić Fenixy od Garmina oraz topowe Huawei. Co słychać na niemieckim Amazonie? Jest podobnie źle, a nawet gorzej o 60 złotych. W najrozsądniejszej cenie, bo za około 2 tysiaki, znalazłem go na AliExpress. I to tam kupiłbym go sam, gdybym akurat polował na topowy smartwatch.
Mimo wszystko taka lista nowości nie przekonała Cię do zakupu jednego z Amazfitów? Najwyraźniej od najlepszego smartwatcha dla swoich potrzeb oczekujesz czegoś zupełnie innego. Być może nasz poradnik zakupowy będzie w stanie lepiej spełnić Twoje oczekiwania.
https://www.gsmmaniak.pl/607184/top-smartwatch-zegarek/
Źródło: producenta via Notebookcheck, opracowanie własne
Jesteśmy Partnerem Amazon i otrzymujemy wynagrodzenie z tytułu określonych zakupów dokonywanych za pośrednictwem linków.
Zapraszam na test Nothing Phone (3a) Pro: najnowszego superśredniaka młodej, obiecującej i ambitnej marki. To…
Polska premiera Nothing Phone 3a i Phone 3a Pro już za nami. Sprawdźmy, czy w…
Samsung Galaxy S25 pobił wszelkie rekordy sprzedaży w historii koreańskiego producenta. Nawet Note 10 nie…
Polski hit łączący w sobie strategię z survivalem jest obecnie do kupienia za 6,97 zł.…
Samsung Galaxy Ring 2 w nowej odsłonie zaproponuje nam jeszcze więcej. Ma pozwolić na mierzenie…
Kultową serię FPS kupicie teraz po okazyjnej cenie. Ta została objęta potężnym rabatem, który pozwoli…