Masz do wydania 1400 złotych na nowy telefon i rozważasz Xiaomi lub Samsungi? Daj sobie spokój. Nothing Phone 2a w wersji 12/256 GB w tej promocji zjada je na śniadanie.
Nothing Phone 2a to nadal mój ulubiony średniak 2024 roku. W swojej recenzji postawiłem odważną tezę, że nigdy wcześniej nie testowałem taniego telefonu tak bliskiego ideałowi. Po 3 miesiącach nadal nie pojawiło się nic, co mogłoby zmienić moje zdanie. Dzisiaj mocniejszy wariant masz szansę kupić najtaniej w historii.
Niemiecki Amazon obniżył cenę Nothing Phone 2a w najmocniejszej wersji 12/256 GB do niemal równych 1400 złotych. Ten smartfon jeszcze nigdy wcześniej nie był oferowany za tak niską kwotę. Za sprzedaż i wysyłkę odpowiada sam Amazon. Dzięki temu masz gwarantowany spokój z dostawą, gwarancją i ewentualnym zwrotem.
Jak wypada to na tle ofert w Polsce? Nie ma porównania. Ceneo twierdzi, że żaden sklep nie oferuje go w cenie innej niż premierowa. To oznacza 280 złotych więcej od dzisiejszej promocji niemieckiego Amazonu.
Pomijając subiektywne odczucia na temat designu, obiektywnie Nothing Phone 2a broni się na wielu frontach. Po pierwsze – czysty Android bez żadnych aplikacji zainstalowanych na start. Do tego mam kapitalną politykę aktualizacji – dowód tutaj. Ja ze swojej strony – ponieważ go testowałem – dodam też kapitalną baterię. To prawdziwy maratończyk.
Producentowi udało się osiągnąć doskonały czas pracy (8 godzin SoT to standard), a jednocześnie nie oszczędzać na wydajności. MediaTek Dimensity 7200-Ultra to bardzo wydajny SoC w tej cenie. Tylko OnePlus Nord 3 5G i niektóre POCO mogą z nim konkurować. Nothing Phone 2a broni się też całkiem dobry aparatem z OIS.
W mojej opinii szukając dobrego telefonu do 1500 złotych, po prostu warto dać mu szansę. 12 GB RAM sprawia, że aplikacje są bardzo długo przetrzymywane w pamięci. Wspomniałbym też o udanym ekranie AMOLED 120 Hz. Otoczono go ramkami tak cienkimi, że sprawia wrażenie dużo droższego telefonu.
Wady? Na upartego można tu wymienić brak złącza jak 3.5 mm, nie ma też wodoszczelności, a ramka łącząca front z tylnym panelem jest plastikowa. W tej cenie to po prostu kompromisy.
Chciałbyś poznać więcej powodów, dla którego to właśnie ten model uznaję za najlepszy telefon do 1500 złotych? Zajrzyj do naszej recenzji Nothing Phone 2a. Dowiesz się tam wszystkiego na temat jego zalet. Zobaczysz też, jak trudno było mi znaleźć jakąkolwiek wadę.
https://www.gsmmaniak.pl/1474454/nothing-phone-2a-test-recenzja-opinia-czy-warto/
Źródło, opracowanie własne
Jeżeli szukasz przecen i promocji i nie chcesz przegapić dobrych okazji, zachęcam do śledzenia naszego maniaKalnego profilu Łowcy Promocji na facebooku. Codziennie sprawdzamy co ciekawego można znaleźć w Sieci.
Jesteśmy Partnerem Amazon i otrzymujemy wynagrodzenie z tytułu określonych zakupów dokonywanych za pośrednictwem linków.
Składany flagowiec w super promocji? Motorola razr 50 Ultra po raz pierwszy doczekała się aż…
Segment tanich tabletów przeżywa rozkwit. Świeżo zaprezentowany Teclast M50 Mini dołącza właśnie do niedrogich pobratymców…
Tanie realme zdobyło kolejną certyfikację. Szykuje się globalne ogłoszenie niskobudżetowca. Niedługo realme Note 60x będzie…
Masz flagowca Apple? To przydałyby Ci się słuchawki. Jako fan marki na pewno słyszałeś o…
Nowy tablet OPPO Pad 3 zadebiutuje już jutro. Na dzień przed premierą sporo o nim…
Dzieli nas dzień od prezentacji średniaków OPPO. O nowym OPPO Reno 13 (Pro) wiemy niemalże…