Xiaomi POCO M6 to jeden z najtańszych telefonów na rynku, który właśnie odbył swoją globalną premierę. Za kilka stówek oferuje nawet 8 GB RAM, ekran 90 Hz, dobrą baterię z odpowiednio szybkim ładowaniem, NFC czy aparat 108 MP. Niestety, mimo bardzo niskiej ceny trudno go polecić. Poznaj lepsze telefony, które kupisz za podobną kasę.
Xiaomi POCO M6 to najnowszy telefon w portfolio marki POCO, stworzonej przez Xiaomi. To przedstawiciel najniższego segmentu cenowego. Czy jego specyfikacja pozwala mi polecić zakup tego modelu? Przyjrzyjmy się bliżej tej tanioszce.
Niestety, na dzień dobry mam przykrą wiadomość: w POCO M6 znajdziemy przestarzałą pamięć eMMC 5.1. Już dawno powinna ona trafić na śmietnik historii. Nawet najwolniejsze i najgorsze możliwe UFS ZAWSZE będzie lepszą opcją. Maksymalnie 8 GB RAM już cieszy, a nowy w branży procesor MediaTek Helio G91-Ultra oceniam totalnie neutralnie.
Front omawianego przeze mnie urządzenia w większości (ponad 85%) wypełnia aż 6,79-calowy ekran o dobrej rozdzielczości Full HD+ (396 ppi). Uff, jak dobrze, że nie mamy tu HD+. Fajne jest też odświeżanie w 90 Hz. Typ matrycy to IPS LCD, co ciągle jest standardem w niedrogich telefonach. Nie będę się więc czepiał jego obecności.
Bardzo pozytywnym zaskoczeniem jest obecność aparatu 108 MP. Smuci absencja obiektywu ultraszerokokątnego: mamy tu tylko dodatkowe oczko makro 2 MP. Żadnych zastrzeżeń nie mam za to do baterii i ładowania: połączenie 5030 mAh z 33W to odpowiednie wartości w tej klasie cenowej.
Xiaomi POCO M6 to także slot na karty pamięci, złącze jack 3,5 mm, czytnik linii papilarnych na bocznej ramce, Wi-Fi ac (2,4 i 5 GHz), GPS, NFC (brawo, bo nie ma go w podobnym Redmi 13C 5G), port podczerwieni, radio FM czy USB-C. Obudowa telefonu spełnia normę IP53, więc jest odporna na zachlapania.
Globalne ceny Xiaomi POCO M6 zostały ustalone na 129 dolarów/ok. 520 złotych za wariant 6/128 GB i 149 dolarów/niecałe 600 zł za wersję 8/256 GB. W Polsce aż tak tanio raczej nie będzie. Dolar zamieni się pewnie w euro, a powyższe kwoty na 599 złotych i 699 złotych, a przynajmniej tak obstawiam.
Jasne, to bardzo rozsądne kwoty na start za tak wyposażony telefon. Ja jednak znam mnóstwo lepszych telefonów za mniej niż 700 zł, które kupisz tu i teraz. Motorola Moto G72 czy Infinix Note 30 wciągają go nosem, a i do Redmi Note 13 4G nie trzeba zbyt wiele dopłacić. Premiera Xiaomi POCO M6 jest jak dla mnie totalnie zbędna i ciężko będzie mi ten model polecić.
https://www.gsmmaniak.pl/1495663/xiaomi-redmi-13c-5g-cena-w-polsce/
Źródło: POCO, opracowanie własne
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Globalny Xiaomi 15 Ultra ujawnia kolejne tajemnice. Superflagowiec już nie tylko zdradził wygląd na żywo…
Epicka strategia turowa trafiła na 80% zniżkę. Ta sprawi, że przy zakupie tytułu zaoszczędzicie -…
Apple znów musi wypłacić pieniądze użytkownikom sprzętów marki. To w związku z ugodą, która dotyczy…
Nothing Phone (3a) będzie jednym z ciekawszych wyborów do kupienia w Polsce. Smartfon klasy średniej,…
T-Mobile przygotował atrakcyjny bonus dla klientów operatora. To aż 1000 GB internetu, które aktywne będą…
Android 16 ma przynieść smartfonom ważną funkcję dla fanów trybu ciemnego. Ta ma bowiem sprawić,…