HMD Atlas to nieironicznie jedna z ciekawszych premier do 1000 złotych. Ma niezłą specyfikację, niemal czystego Androida, dużą baterię i ładny design. To chyba jeden z najfajniejszych HMD w historii.
Czy spodziewałeś się kolejnego powrotu Nokii? Ja też nie, ale HMD Atlas i jego specyfikacja naprawdę robią dobre wrażenie w tak przystępnej cenie. Być może pozbycie się Nokii z nazwy wcale nie skończy się dla nich podobnie, jak dla Microsoftu.
Zacznijmy od tego, że HMD Atlas to telefon… schludny. Nie ma w nim polotu i poza akcentem na wyspie aparatów jest dość generyczny. Jednocześnie – zwłaszcza biorąc pod uwagę jego cenę – jest całkiem ładny. Ramki ograniczono do bardzo niewielkich rozmiarów. Smartfon mierzy 163 na 75 na 8.75 mm i waży 210 gramów. Nie jest źle.
W takiej obudowie udało się zmieścić spory wyświetlacz o przekątnej 6.64″. Nie jest to w żaden sposób rekordzista, ale przy technologii IPS LCD i tak zrobiono niezłą robotę. Odświeżanie to 120 Hz, a rozdzielczość to rozsądne FullHD+. W dziurce znajdziesz 16 MP aparat do selfie.
Gdzie jest potencjalny problem? HMD postawiło na recykling w kwestii procesora. Snapdragon 4 Gen 2 jest słabszy nawet od popularnego Snapdragona 695. 8 GB RAM nieco ratuje tu sytuację. Trzeba jednak pamiętać, że to telefon dla tych mniej wymagających.
HMD zdało sobie za to sprawę, że całkiem fajnie jest oferować pojemne baterie. 5500 mAh to sporo. Jednocześnie to więcej od większości konkurencyjnych Samsungów, Redmi, realme i tak dalej. Szkoda, że dzisiejszy przeciek nie precyzuje szybkości ładowania.
Na koniec pozostaje nam kwestia ceny. HMD Atlas ma kosztować 240 dolarów. To kwota raptem 970 złotych. W Europie cena powinna być podobna. Producent można ganić za wiele decyzji, ale ich zbliżony do czystego Android nie jest jedną z nich.
Ba, gdyby nie CMF Phone 1, to HMD Atlas mógłby uchodzić za jeden z najciekawszych telefonów w tej półce cenowej. Trzeba jednak uczciwie przyznać, że to najfajniejszy telefon HMD od wielu miesięcy. Czekamy na więcej, zwłaszcza na odrodzenie następców Lumii.
Zastanawia Cię, jak HMD i Nokia radzą sobie z aktualizacjami? Możesz od razu porównać ich starania w aktualizacji telefonów do Androida 15. Pełną listę wszystkich modeli znajdziesz w poniższym wpisie. Samsung, Xiaomi, realme, a może Sony? Mamy wszystko w jednym miejscu.
Źródło: @smashx_60, GSMArena, opracowanie własne
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Już w najbliższy poniedziałek jeden z polskich sklepów odpali kolejne promocje z okazji Black Friday…
Pojemna bateria i energooszczędny procesor trafi do nowego realme C75. Długi czas pracy będzie kartą…
ASUS Zenfone 11 Ultra to tegoroczny flagowiec producenta. Podczas premiery kosztował grubo ponad cztery tysiące,…
Szukasz taniego smartfona z ładowaniem bezprzewodowym? Przeraża Cię wydawać grube tysiące na najnowsze flagowce z…
Heroes 3 raczej nie trzeba nikomu przedstawiać. To gra, która od momentu premiery zyskała status…
Wielkimi krokami zbliża się premiera serii HONOR 300. Producent zaprezentuje trzy modele, a jednym z…